Żużel. Wielki moment dla młodych Polaków. W Cardiff będą istotną częścią święta speedwaya

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak

Po raz pierwszy Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów odbędą się na tak wielkiej i znaczącej arenie zmagań. Najlepsi młodzieżowcy najpierw w sobotę będą z perspektywy trybun w Cardiff oglądać najlepszych, a potem w niedzielę sami wyjadą na tor.

Po wejściu do światowego speedwaya firmy Discovery Sports Event postanowiono utworzyć cykl SGP2, czyli Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów w nieco innej odsłonie. Od tego roku zawody z udziałem najlepszych zawodników do lat 21 "dopina się" pod rundy, w których dzień później lub wcześniej ściga się elita w Grand Prix. Tak było w maju w Pradze, tak będzie teraz w Cardiff i na przełomie września oraz października w Toruniu.

Walia to dla czołowych młodzieżowców spore przeżycie. Raz, że pojadą oni krótko po zawodach z udziałem seniorów, a dwa, że na obiekcie, na którym nigdy wcześniej ścigać się nie mieli okazji. Principality Stadium to duży stadion, którego ogólna pojemność wynosi ponad 60 tysięcy miejsc. Dodatkowo układany jest na nim tor, a to także są warunki, które dla młodszych żużlowców odbiegają od tych, na których uczyli się jazdy w lewo.

W Cardiff juniorzy, w tym czterech Polaków, będą więc częścią żużlowego święta. Drugi turniej SGP2 to również podkręcenie też atmosfery w walce o medale. Po dość mimo wszystko loteryjnej inauguracji w Czechach (warunki torowe sprawiły wielu ogromne kłopoty) liderem klasyfikacji jest Mateusz Cierniak. Ma on aż 10 punktów zapasu nad obrońcą mistrzowskiego tytułu, Jakubem Miśkowiakiem.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Prezes Polonii wymienia zawodników do wzięcia. To oni trafią do Bydgoszczy?

Jeszcze dalej plasują się mający też swoje ambicje Wiktor Lampart i Mateusz Świdnicki. Nieznajomość tak krótkich, układanych owali na pewno może sprzyjać niespodziankom, tak jak w Pradze zrobiła to po części aura. To zwiastuje sporo emocje, choć cała nasza czwórka musi, tak czy siak, uważać na Francisa Gustsa, Petra Chlupaca czy Jana Kvecha, którzy w 2022 roku pokazują żużel na wysokim poziomie i w SGP2 są po czeskiej eliminacji wysoko w tabeli punktowej.

Nieobecny podczas niedzielnych zmagań na Principality Stadium będzie Wiktor Przyjemski, który zmaga się z urazem. Ponadto zabraknie Timi Salonena, który wciąż nie doszedł do zdrowia po upadku w finale Speedway of Nations w Vojens pod koniec lipca. Fin ma czego żałować, bo w Pradze był piąty i mógł myśleć o walce o jeden z krążków. Pierwszy dla swojego kraju od 1979 roku i brązu Ariego Koponena w Leningradzie.

Lista startowa SGP2 w Cardiff:

1. Daniel Klima (Czechy) #717
2. Mateusz Świdnicki (Polska) #108
3. Norick Bloedorn (Niemcy) #33
4. Jan Kvech (Czechy) #201
5. Benjamin Basso (Dania) #92
6. Leon Flint (Wielka Brytania) #16
7. Tom Brennan (Wielka Brytania) #27
8. Jonas Knudsen (Dania) #408
9. Gustav Grahn (Szwecja) #118
10. Kevin Juhl Pedersen (Dania) #196
11. Mateusz Cierniak (Polska) #842
12. Casper Henriksson (Szwecja) #43
13. Petr Chlupac (Czechy) #44
14. Francis Gusts (Łotwa) #2
15. Jakub Miśkowiak (Polska) #515
16. Wiktor Lampart (Polska) #47

17. Drew Kemp (Wielka Brytania) #17
18. Jason Edwards (Wielka Brytania) #18

Początek turnieju: godz. 14:00
Sędzia: Jesper Steentoft (Dania)

Prognoza pogody na niedzielę (yr.no):
Temperatura: 31°C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 7 km/h

MZawodnikKrajPkt
1. Wiktor Przyjemski #505 Polska 20
2. Bartosz Bańbor #137 Polska 18
3. Sebastian Szostak #355 Polska 16
4. Philip Hellstroem-Baengs #243 Szwecja 14
5. Mikkel Andersen #97 Dania 12
6. Mathias Pollestad #999 Norwegia 11
7. Nazar Parnicki #785 Ukraina 10
8. William Drejer #545 Dania 9
9. Leon Flint #22 Wielka Brytania 8
10. Francis Gusts #144 Łotwa 7
11. Jakub Krawczyk #110 Polska 6
12. Villads Nagel #108 Dania 5
13. Jesper Knudsen #117 Dania 4
14. Bastian Pedersen #388 Dania 3
15. Anton Jansson #16 Szwecja 2
16. Casper Henriksson #43 Szwecja 1

CZYTAJ WIĘCEJ:
I tyle z zakazu. Polska federacja mięknie ws. Rosjan
Cardiff świętuje. Brytyjczycy są dumni z tego turnieju Grand Prix już od ponad dwóch dekad

Źródło artykułu: