[b]
Noty dla zawodników Trans MF Landshut Devils:
Kai Huckenbeck 4. [/b]
Początek miał przeciętny. W najważniejszej części zawodów nabrał jednak wiatru w żagle i był mocnym ogniwem gospodarzy.
Kim Nilsson 4+. Solidny występ tego zawodnika. Co prawda nie ustrzegł się słabszych biegów, jednak generalnie nie ma powodów do wstydu. Dołożył sporą cegiełkę do końcowego sukcesu ekipy z Landshut.
Erik Riss 1. Pokonał tylko jednego przeciwnika - Mikołaja Czaplę. Bardzo słaby występ tego zawodnika. Ma o czym myśleć.
Mads Hansen 3. Tragedii nie było, ale rewelacji też nie. Generalnie przyzwoite zawody w jego wykonaniu, choć z pewnością jest w stanie osiągać lepsze rezultaty.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego od kilku lat dominują tory twarde? Janusz Kołodziej o tym, jak zmienił się żużel na przestrzeni lat
Dimitri Berge 4+. Początek zawodów przespał, ale gdy wskoczył na wysokie obroty, to rywale nie byli w stanie go zatrzymać. Francuz był tego dnia bardzo ważnym elementem układanki pt. Landshut Devils.
Norick Bloedorn 5. Jak na juniora, to pojechał naprawdę solidnie. Szczególnie początek zawodów miał rewelacyjny. Gdyby nie on, gospodarze nie mogliby myśleć o punkcie bonusowym.
Erik Bachhuber 4. Juniorzy tego dnia byli solidnymi punktami Landshut Devils. Bachhuber też swoje zrobił i należy go ocenić jak najbardziej pozytywnie.
Noty dla zawodników Aforti Startu Gniezno:
Antonio Lindbaeck 4.
Zaczął obiecująco, ale potem schodziło z niego powietrze. Końcówkę spotkania miał już wręcz fatalną. Z pewnością stać go na dużo więcej.
Ernest Koza 2. W pierwszym wyścigu wystrzelił jak z procy. Później jednak drastycznie obniżył loty i miał ogromny kłopot ze skuteczną walką o czołowe lokaty. Ten sezon jest dla niego koszmarny.
Peter Kildemand 3-. Pojechał zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Momentami był bardzo statyczny. Widać, że dopiero szuka optymalnej formy po tym, jak wyleczył kontuzję.
Szymon Szlauderbach bez oceny. W swoim pierwszym wyścigu zaliczył koszmarny upadek. Później już niestety nie jechał, bo został odwieziony do szpitala.
Oskar Fajfer 4. Początek i końcówka w jego wykonaniu były mizerne. Środek zawodów miał lepszy, chociaż trzeba nadmienić, że dwie trójki wywalczył na rywalach, którzy teoretycznie są dużo niżej notowani.
Mikołaj Czapla 1. Odjechał zawody. Tylko tyle można napisać o jego występie.
Marcel Studziński 1. Ta sama sytuacja. Nie pokazał niczego, za co można by go pochwalić choć w niewielkim stopniu.
Philip Hellstroem-Baengs 1. Dwa występy i dwukrotnie bezbarwny na torze. Nie wykorzystał swoich szans.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Czytaj także:
> Bezmyślne zachowanie Antonio Lindbaecka. Czerwona kartka dla Szweda!
> [b]Polonia Bydgoszcz nie miała sobie równych na domowym torze. Cierniak zabrał komplet Przyjemskiemu[/b]