Dziewięć drużyn w Speedway Ekstralidze?

W najbliższą niedzielę decydujące spotkanie pomiędzy Lotosem Wybrzeże Gdańsk a Atlasem Wrocław. Rywale w walce o ligowy byt zdecydowali się połączyć siły. Obydwa kluby na adres prezesa Polskiego Związku Motorowego Andrzeja Witkowskiego wysłały pismo, w którym zwracają się z prośbą o rozpatrzenie możliwości powiększenia Speedway Ekstraligi do dziewięciu drużyn wraz z rozpoczęciem sezonu 2010.

Jak dowiedział się portal SportoweFakty.pl obydwa kluby proponują nie tylko powiększenie ligi o jeden lub dwa zespoły, ale też zmianę systemu rozgrywek. Według tej propozycji drużyna zajmująca na koniec sezonu ostatnie miejsce zostaje nominowana do jazdy w barażach z pierwszą drużyną pierwszej ligi. Zniesiono by natomiast zapis o bezpośrednim spadku. Pod pismem przesłanym do Andrzeja Witkowskiego podpisali się prezes zarządu GKS "Wybrzeże" SA Maciej Polny oraz prezes WTS Wrocław SA Dariusz Marciniak. Obydwa kluby mają poparcie prezesów pozostałych klubów Ekstraligi. Rozmowy na ten temat trwały podczas posiedzeń w Bydgoszczy mających miejsce 2 i 9 września br.

Według naszych informacji Marciniak i Polny zgłoszoną propozycję motywują następująco:

- Zatrzymanie sytuacji, w której drużyny przebijają kolejne niebotyczne kwoty za zawodników, w celu zbudowania składu, który ma zaledwie utrzymać się w lidze (odstąpienie od przepłacania zawodników mając w perspektywie łatwiejszą drogę do utrzymania w Ekstralidze). Miałby to być kolejny krok w stronę zmniejszenia stawek dla zawodników po ustaleniach dotyczących regulaminu finansowego podjętych 2 i 9 września br. w Bydgoszczy.

- "Utrudnienie" spadku z Ekstraligi daje większą stabilność najprężniej rozwijającym się żużlowym ośrodkom w Polsce. Dla wielu z nich spadek z najwyższej klasy rozgrywkowej oznacza dramatyczne osłabienie ich kondycji - odpływ sponsorów, kibiców i kilkuletnią banicję z Ekstraligi. W obecnym sezonie problem ten dotyczy klubów z Gdańska i Wrocławia, za rok może to spotkać każdy, inny ośrodek.

- Poszerzenie Ekstraligi o jeden zespół nie zaburzyłoby struktury rozgrywek w Polsce, pozostawiając podział na trzy ligi.

Przyjęcie propozycji w tym sezonie oznaczałoby, iż przegrany w rywalizacji Lotos - Atlas zmierzy się w barażach z drugą drużyną pierwszej ligi. Zwycięzca zachowa miejsce w Ekstralidze, do której po raz ostatni bezpośredni awans wywalczy mistrz pierwszej ligi. Czy propozycja wystosowana przez kluby z Gdańska i Wrocławia ma jakiekolwiek szanse? Poparcie prezesów pozostałych klubów ekstraligowych wydaje się być mocnym argumentem. Czy wystarczającym dla osób decydujących o kształcie rozgrywek w naszym kraju?

Źródło artykułu: