Tym świetnym występem Australijczyk zagwarantował sobie miejsce wśród uczestników przyszłorocznych zmagań o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. - Moim głównym celem w tym sezonie był awans do Grand Prix i udało mi się ten cel zrealizować. Jestem naprawdę zachwycony i już nie mogę się doczekać pierwszego turnieju przyszłorocznej serii. Po prostu spełniło się moje największe marzenie - powiedział "Chrispy".
Niespełna 22-latek był bliski zwycięstwa na Brandon Stadium, ale w wyścigu decydującym o pierwszym miejscu na podium musiał uznać wyższość doświadczonego Magnusa Zetterstroema. - Bardzo chciałem wygrać, ale Zorro był tego wieczoru w niesamowitym gazie. W sumie to trochę zabawne, bo kiedy przyjechałem do Anglii 4 lata temu i ścigałem się w barwach Isle of Wight, to w Premier League udało mi się pokonać wszystkich żużlowców oprócz niego - dodał Australijczyk.
Przypominamy, że w Coventry oprócz Chrisa Holdera i Magnusa Zetterstroema, awans do cyklu Grand Prix 2010 wywalczył także Jarosław Hampel.