Justyna Kowalczyk (Polska, pierwsze miejsce): Było trochę nerwowo przed startem, bo w stylu klasycznym narty nie jechały tak jak powinny. Takie problemy miałyśmy tu jednak wszystkie. Ale gdy bieg się już rozpoczął, poczułam, że narty i tak są wystarczająco dobre. Później trzeba już było walczyć tak jak zawsze. Jestem zmęczona, ale zadowolona.
Marianna Longa (Włochy, drugie miejsce): Było dziś ślisko na trasie. W takich warunkach ciężko jest utrafić z idealnym smarowaniem na styl klasyczny. Moim celem było utrzymać się za Justyną i Aino. W łyżwie wszystko mi wychodziło, zdołałam odrobić to co straciłam i zajęłam drugie miejsce. Podoba mi się w Rybińsku, jest tu bardzo miłe miejsce, publiczność pomaga nam szybko biec.
Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia, trzecie miejsce): Jestem bardzo zadowolona z tego podium. Miałam na początku sezonu kontuzję i później było mi bardzo ciężko. Czułam się dość pewnie w stylu klasycznym, ale w łyżwowym już nie było tak dobrze. Teraz widzę, że wracam do formy, a to jest dla mnie bardzo ważne przed zbliżającymi si mistrzostwami świata w Oslo.