W porannych kwalifikacjach Justyna Kowalczyk była dwunasta. Klasyfikacja rundy eliminacyjnej ułożyła się w taki sposób, że już w ćwierćfinale Polce przyszło się zmierzyć z Marit Bjoergen. Obydwie bez większych problemów awansowały do dalszej części zawodów, jednak nasza zawodniczka musiała uznać wyższość rywalki. W półfinale doszło do drugiego pojedynku tej dwójki. I tym razem górą była już Kowalczyk. Bieg był mocno obsadzony, startowały w nim także Hanna Brodin, Katja Visnar i Maiken Caspersen Falla. Walka tej piątki była bardzo zacięta i pasjonująca. Na ostatnich metrach najszybsza była Brodin, a Kowalczyk finiszowała jako czwarta, tuż przed Bjoergen. Z uwagi na fakt, że drugi półfinał rozgrywany był w szybszym tempie niż pierwszy, Polka awansowała do finału. Jej główna norweska rywalka została tymczasem wyeliminowana i zajęła w końcowej klasyfikacji dziesiąte miejsce. To najsłabszy wynik Bjoergen w całym bieżącym sezonie. Warto dodać, że po raz pierwszy Norweżka przegrała z Kowalczyk w bezpośredniej rywalizacji.
W finale Kowalczyk wystartowała najsłabiej i została za plecami pozostałych biegaczek. Na podbiegu zyskała dwie pozycje, jednak na trasie w Otepaeae tym razem ciężko było o coś więcej. Na kolejnym wzniesieniu Polka próbowała zyskać kolejne pozycje, jednak było na tyle ciasno, że nie mogła przedrzeć się do przodu przed pozostałe rywalki. Ostatecznie Kowalczyk finiszowała na czwartym miejscu, także dobrym, nawet jeśli poza podium, gdyż nigdy wcześniej w sprincie w Otepaeae nie było jej w finale.
Decydujący bieg zakończył się sukcesem Petry Majdić. Słowenka w tym sezonie znów jest w znakomitej dyspozycji i wygrała bez większych problemów. To jej trzecie zwycięstwo s sprincie w tym sezonie, wcześniej dwa razy triumfowała w sprintach w trakcie Tour de Ski. W Otepaeae za jej plecami finiszowały Hanna Brodin i Maiken Caspersen Falla. Sklasyfikowana na czwartej pozycji Kowalczyk przegrała z Majdić o niespełna cztery sekundy.
Oprócz niej w kwalifikacjach sprintu wystartowała jeszcze druga Polka, Ewelina Marcisz. Nasza młoda biegaczka, która w Otepaeae przygotowuje się do mistrzostw świata juniorów, zajęła czterdzieste dziewiąte miejsce. W eliminacjach mężczyzn wystartowała dwójka naszych reprezentantów. Lepiej wypadł Maciej Kreczmer, jednak i on został wyeliminowany, gdyż zajął czterdzieste szóste miejsce. Sebastian Gazurek był siedemdziesiąty.
Decydujący bieg mężczyzn był w znacznej mierze pojedynkiem Skandynawów. Gdy w końcówce na prowadzenie wyszedł Emil Joensson wydawało się, że musi odnieść kolejne zwycięstwo. Już na ostatniej prostej okazało się jednak, że Szwedowi zabrakło sił. W tej sytuacji został wyprzedzony aż przez trzech rywali, a za metą długo dochodził do siebie. Finisz był walką Oli Vigena Hattestada i Eirika Brandsdala. Choć mniej utytułowany od swojego rodaka, triumfował ten drugi. Na trzeci miejscu sklasyfikowany został Nikita Kriukow, jedyny zawodnik spoza Skandynawii startujący w finałowym biegu.
Wyniki sprintu pań w Otepaeae:
M | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Petra Majdic | Słowenia | 3:07,2 |
2 | Hanna Brodin | Szwecja | +0,7 |
3 | Maiken Caspersen Falla | Norwegia | +2,0 |
4 | Justyna Kowalczyk | Polska | +3,8 |
5 | Lina Andersson | Szwecja | +4,8 |
6 | Katja Visnar | Słowenia | +6,5 |
7 | Prijo Muranen | Finlandia | |
8 | Daria Gaiazovn | Kanada | |
9 | Hanna Falk Szwecja | Szwecja | |
10 | Marit Bjoergen | Norwegia | |
49 | Ewelina Marcisz | Polska |
Wyniki sprintu mężczyzn w Otepaeae:
M | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Eirik Brandsdal | Norwegia | 3:25,5 |
2 | Ola Vigen Hattestad | Norwegia | +0,0 |
3 | Nikita Kriukow | Rosja | +0,3 |
4 | Emil Joensson | Szwecja | +0,9 |
5 | Daniel Rickardsson | Szwecja | +1,0 |
6 | Jesper Modin | Szwecja | +1,0 |
7 | Petter Northug | Norwegia | |
8 | Teodor Peterson | Szwecja | |
9 | Michaił Nowiczkin | Rosja | |
10 | Jens Eriksson | Szwecja | |
46 | Maciej Kreczmer | Polska | |
70 | Sebastian Gazurek | Polska |