W tym roku Marc Marquez będzie bronić tytułu mistrzowskiego w MotoGP. Wyścig o Grand Prix Kataru będzie jednak sporym wyzwaniem dla 23-letniego Hiszpana. Charakterystyka toru Losail nie współgra najlepiej z motocyklami Repsol Honda Team. W ostatnich latach Marquez tylko raz triumfował na katarskim obiekcie - miało to miejsce w 2014 roku.
Marquez zakończył pierwszy trening w Katarze na drugiej pozycji. Aktualny mistrz świata był wolniejszy jedynie od Mavericka Vinalesa. Do swojego młodszego rodaka stracił 0.596 s. - Pierwszy dzień treningów był pozytywny. Testy, które miały miejsce tu dwa tygodnie temu, nie kończyliśmy z tak dobrym wynikiem. Teraz mam lepsze wyczucie motocykla. Zaczęliśmy czwartkowe jazdy od innych ustawień maszyny i to się sprawdziło - powiedział.
Równocześnie Hiszpan wierzy, że uda mu się poprawić swoje tempo w ciągu kolejnych treningów. - Mamy ciągle sporo do wykonania, zwłaszcza jeśli chodzi o elektronikę, ale mogę powiedzieć, że jestem zadowolony. Maverick Vinales jest naprawdę szybki, ale to było do przewidzenia. My musimy skupić się na nas samych, na naszej pracy. Musimy znaleźć kompromis, jeśli chodzi o ustawienia motocykla - dodał Marquez.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze