Po raz drugi w karierze Marc Marquez musiał rywalizować w pierwszej części kwalifikacji, która przeznaczona jest dla wolniejszych zawodników. Zawodnikowi Repsol Honda Team nie udało się uzyskać dobrego czasu i przejść do kolejnej fazy kwalifikacji.
[ad=rectangle]
Ostatecznie Marquez sesję kwalifikacyjną ukończył na trzynastej pozycji. - Nie możemy być szczęśliwi z tego wyniku, bo to były najgorsze kwalifikacje w mojej karierze odkąd jestem w MotoGP. Podczas porannych treningów nie korzystaliśmy z nowych opon. To spowodowało, że trafiłem do pierwszej części kwalifikacji. W nich mieliśmy trochę problemów, przez co nie awansowałem do głównej sesji kwalifikacyjnej - powiedział Marquez.
Hiszpan, który obecnie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw, wierzy w zdobycie punktów na torze Mugello. - Mimo wszystko, mamy dobre tempo na wyścig. Jednak mam świadomość, że z tego powodu będziemy sporo cierpieć w trakcie jego trwania. Nie pozostaje mi nic innego jak dobrze wystartować i na pierwszych okrążeniach jechać na tyle dobrze, aby dogonić czołówkę - dodał Marquez.
Czy Marc Marquez wygra wyścig o Grand Prix Włoch? 
