Aleksandra Mirosław najlepsza w Pucharze Świata w Salt Lake City. Rekordy świata u mężczyzn, Marcin Dzieński na podium

Getty Images / Toru Hanai / Na zdjęciu: Aleksandra Mirosław
Getty Images / Toru Hanai / Na zdjęciu: Aleksandra Mirosław

Aleksandra Mirosław wygrała zawody Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas w Salt Lake City. Trzecie miejsce w rywalizacji mężczyzn zajął Marcin Dzieński.

Aleksandra Mirosław okazała się najlepsza już podczas kwalifikacji, w których uzyskała czas 7.20. W finale rywalką mistrzyni świata z lat 2018 i 2019 była reprezentantka gospodarzy - Emma Hunt. Polka wygrała pojedynek o złoto z wynikiem 7.38, podczas gdy Amerykance zmierzono 7.53.

Tuż za podium znalazła się Patrycja Chudziak (10.40). Brązowy medal zdobyła Japonka Miho Nonaka (8.95). Z kolei na piątej pozycji została sklasyfikowana triumfatorka klasyfikacji końcowej Pucharu Świata 2018 i 2019 - Francuzka Anouck Jaubert. W czołowej szóstce sklasyfikowano aż trzy Polki - szóstą lokatę zajęła Natalia Kałucka.

Aleksandra Mirosław poprzednio w Pucharze Świata uczestniczyła 5 maja 2019 roku w Chinach. Wówczas też stanęła na najwyższym stopniu podium. W sezonie 2020 nie rozegrano zawodów tego cyklu z powodu pandemii koronawirusa.

Czwarty wynik kwalifikacji miał Marcin Dzieński (5.90). Trzeci rezultat w tej części zmagań uzyskał John Brosler (5.60). Obaj ci zawodnicy zmierzyli się w pojedynku o brązowy medal. Szybciej do szczytu dotarł zdobywca Pucharu Świata za sezon 2016. Polakowi zmierzono 5.84, a reprezentantowi Stanów Zjednoczonych - 6.89. Dzieński był trzeci także podczas mistrzostw Europy 2020.

Od maja 2017 roku rekordzistą świata był Reza Alipour, który uzyskał czas 5.48. W kwalifikacjach w Salt Lake City najlepszy wynik w historii poprawił Kromal Katibin. Wspinaczowi z Indonezji zmierzono 5.25. Katibin nie wygrał jednak tych zawodów. W finale pokonał go rodak Veddriq Leonardo. Złoty medalista igrzysk azjatyckich też pobił rekord globu - wygrał z wynikiem 5.20.

ZOBACZ WIDEO: Aleksander Matusiński o Justynie Święty-Ersetic: Podpowiadano mi, że są większe talenty niż ona

Komentarze (0)