Wspinaczka sportowa. Marcin Dzieński z brązowym medalem mistrzostw Europy, Aleksandra Kałucka tuż za podium

Materiały prasowe / Marcin Kin/Red Bull Content Pool / Na zdjęciu: Marcin Dzieński
Materiały prasowe / Marcin Kin/Red Bull Content Pool / Na zdjęciu: Marcin Dzieński

Marcin Dzieński zdobył w Moskwie brązowy medal mistrzostw Europy 2020 we wspinaczce sportowej na czas. W zmaganiach kobiet na pozycjach od czwartej do ósmej znalazły się aż cztery Polki.

W kwalifikacjach Marcin Dzieński triumfował z czasem 5.74. Tym samym mistrz świata z 2016 roku poprawił rekord Polski. Poprzedni najlepszy polski wynik też należał do niego - podczas Pucharu Świata 2016 w Arco zmierzono mu 5.76. Na miejscach od drugiego do piątego podczas eliminacji znaleźli się gospodarze, Rosjanie: Władysław Deulin, Dmitrij Timofiejew, Lew Rudacki oraz Aleksander Szichow.

Dzieński triumfował w 1/8 i 1/4 finału z kolejnymi czasami poniżej sześciu sekund. W półfinale o zaledwie dwie tysięczne sekundy zdobywcę Pucharu Świata za sezon 2016 pokonał Rudacki (5.650 - kolejny rekord kraju - do 5.648 dla Rosjanina). Natomiast w starciu o brąz Polak wygrał z Deulinem. Tym razem 27-letni zawodnik osiągnął 5.596 - to najlepszy rezultat dnia. W sobotę Dzieński poprawił aż trzy rekordy Polski. Złoty medal zdobył szósty w kwalifikacjach Ukrainiec Danił Bołdyriew po zwycięstwie nad Rudackim.

Dzieński po raz czwarty wywalczył medal mistrzostw Europy seniorów. W 2017 roku otrzymał złoto, w 2013 srebro, a w 2015 brąz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

W kwalifikacjach kobiet druga była Aleksandra Kałucka, piąta Patrycja Chudziak, szósta Natalia Kałucka, ósma Anna Brożek, a dziewiąta Aleksandra Mirosław. W czołowej dziewiątce sklasyfikowano cztery Rosjanki oraz pięć Polek. Najlepsza w tej fazie rywalizacji okazała się Julia Kaplina. Reprezentantka gospodarzy została drugą zawodniczką w historii, która pokonała 15-metrowy pionowy tor we wspinaczce sportowej w czasie poniżej siedmiu sekund. Pierwsza dokonała tego Aries Susanti Rahayu. Zawodniczka z Indonezji w październiku 2019 roku uzyskała wynik 6.995. Kaplinie podczas eliminacji zmierzono 6.964. To dla niej dziesiąty rekord świata. Poprzednie ustanowiła w latach 2013-2017.

W 1/8 finału rywalizowały dwie najlepsze zawodniczki mistrzostw świata 2018: Aleksandra Mirosław pokonała Annę Brożek. Swoje pojedynki w tej części rywalizacji wygrały: Chudziak i siostry bliźniaczki Kałuckie.

Po dziewiątym miejscu w eliminacjach obrończyni tytułu, złota medalistka mistrzostw Europy z października 2019 roku i aktualna mistrzyni świata w ćwierćfinale trafiła na Kaplinę. Aleksandra Mirosław doznała kontuzji i nie dotarła do szczytu. Awans wywalczyła rekordzistka świata. W trzech następnych ćwierćfinałach również zaprezentowały się Polki. Do najlepszej czwórki zakwalifikowała się tylko Aleksandra Kałucka. W półfinale brązowa medalistka mistrzostw świata juniorek z 2019 roku była o krok od zwycięstwa, prowadziła z Elizawietą Iwanową, ale nie zdołała dotknąć przycisku kończącego wspinaczkę.

Ostatecznie, na podium stanęły trzy Rosjanki: Jekaterina Baraszczuk, Iwanowa oraz Kaplina. Aleksandra Kałucka - tak jak w 2019 roku - zajęła czwartą lokatę. Na piątej pozycji została sklasyfikowana Natalia Kałucka, szóstej Patrycja Chudziak, ósmej Aleksandra Mirosław, a dziewiątej Anna Brożek.

Komentarze (0)