"Aleksandra Mirosław zdobyła złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu" - mogliśmy przeczytać na pasku w TVP Info. Coś nas ominęło? Nie, to po prostu kolejna wpadka polskiej telewizji.
Aleksandra Mirosław znajduje się w znakomitej formie. Oczywiście, nadzieje na medal z najcenniejszego kruszcu podczas najważniejszej imprezy czterolecia są ogromne, ale należy zauważyć, że Polka w poniedziałek dopiero co rozpoczęła rywalizację.
Nasza olimpijka w poniedziałek w kapitalnym stylu awansowała do ćwierćfinału. W swojej pierwszej próbie pobiła należący do niej rekord świata, osiągając 6,21 s, a w drugiej... jeszcze go poprawiła! Polka pokonała ściankę w 6,06 s (---> RELACJA).
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Kontrowersje wokół walki Polki. "Nasza zawodniczka była w szoku"
TVP Info rozpędziło się, ponieważ medale rozdane zostaną dopiero w środę (7 sierpnia). Rekordzistka świata w 1/4 finału zmierzy się z Adrianą Romero Perez (Hiszpania), która w eliminacjach zajęła ósme miejsce z wynikiem 6,89 s.
Co ciekawe, jeśli tylko Aleksandra Mirosław pokona swoją przeciwniczkę, a Aleksandra Kałucka okaże się lepsza od Yafei Zhou (Chin), to właśnie Polki zawalczą ze sobą o finał IO 2024 w Paryżu.
Ćwierćfinały zaplanowano na godzinę 12:35. O 12:46 wystartują półfinały, a finał o 12:54.
---> Nieprawdopodobne! Zobacz, jak Aleksandra Mirosław pobiła rekord świata [WIDEO]