Tokio 2020. Nowe informacje ws. kolarza w śpiączce. Lekarze podjęli ważną decyzję

Getty Images / Francois Nel / Na zdjęciu: Connor Fields po wypadku na igrzyskach olimpijskich w Tokio
Getty Images / Francois Nel / Na zdjęciu: Connor Fields po wypadku na igrzyskach olimpijskich w Tokio

Connor Fields w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala po wypadku podczas igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Wygląda jednak na to, że amerykański kolarz BMX najgorsze ma już za sobą.

W tym artykule dowiesz się o:

Koszmarny wypadek miał miejsce podczas półfinału w wyścigu kolarskim BMX na igrzyskach olimpijskich Tokio 2020. Ogromnego pecha miał Connor Fields. W pewnym momencie stracił panowanie nad rowerem, upadł, a dodatkowo jeszcze rywale w niego wjechali.

28-latek stracił przytomność. Szybko okazało się, że obrażenia są bardzo poważne. Amerykanin w ciężkim stanie trafił do szpitala. Wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej i umieszczono na oddziale intensywnej terapii.

Fields doznał krwotoku mózgowego, co rodziło największe ryzyko. Lekarze z niepokojem obserwowali sytuację i wstrzymywali się z decyzją o przeprowadzeniu operacji.

ZOBACZ WIDEO: Coming out polskiej wioślarki podczas wywiadu. "Chciałabym żeby każdy na to spojrzał normalnie"

Na szczęście obrzęk się nie zwiększył. Najnowszy rezonans nie wykazał pogorszenia sytuacji, więc w tej chwili zabieg nie jest konieczny. Fields został wybudzony ze śpiączki i opuścił OIOM.

- Connor ciągle śpi, ale jest przytomny i komunikatywny, gdy się budzi - mówi mama kolarza na stronie yahoo.com.

Fields po wypadku ma także zapadnięte płuco i połamane żebra. Wszystko jednak wskazuje na to, że najgorsze już za nim i będzie powoli wracać do zdrowia. Trudne chwile jednak przeżywają jego bliscy, którzy z powodu koronawirusowych obostrzeń nie mogli przylecieć do Tokio i mogą jedynie telefonicznie kontaktować się z lekarzami.

To nie jest pierwszy poważny wypadek amerykańskiego kolarza. W 2018 roku po upadku uderzył się w głowę i na noszach wywieziono go z zawodów. Wtedy jednak obrażenia nie były aż tak groźne.

Tokio 2020. Dwukrotna mistrzyni olimpijska zdetronizowana. Medale w BMX-ie rozdane >>

Boli od samego patrzenia. Z pełną prędkością wjechał w sędziego [WIDEO] >>

Komentarze (4)
avatar
miro-miro
3.08.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
b. ważna i pilna informacja z 2020 r.....nie macie pomysłów na zarobienie wierszówki?? 
avatar
MichalSG
31.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...trenował parę lat aby móc pojechać. Ludzie obudźcie się zanim zdziesiątkujecie się uparcie robiąc z siebie eko zdrowych sportowców. 
avatar
MichalSG
31.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny poważny wypadek rowerzysty podczas zawodów, a ludzie nic nie biorą do siebie tych zdarzeń tylko beztrosko lawirują po chodnikach rowerami. To nie jest Franek który kupił sobie wczoraj r Czytaj całość
avatar
G77
31.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sport to zdrowie