Tokio 2020. Amerykańska mistrzyni wycofała się z kolejnych zawodów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Fred Lee / Na zdjęciu: Simone Biles
Getty Images / Fred Lee / Na zdjęciu: Simone Biles
zdjęcie autora artykułu

Simone Biles, multimedalistka igrzysk olimpijskich z Rio de Janerio w gimnastyce, wycofała się z kolejnych konkurencji. Nie powalczy w niedzielnych finałach skoku i ćwiczeń na poręczach.

W tym artykule dowiesz się o:

Amerykanka wycofała się już z konkursu wieloboju indywidualnie i drużynowo w gimnastyce sportowej. W piątek Simone Biles przyznała w mediach społecznościowych, że ma problemy podczas wykonywania ćwiczeń. Nie są one spowodowane jednak kontuzją, ale poczuciem dużego dyskomfortu psychicznego podczas wykonywania akrobacji w powietrzu.

Pod znakiem zapytania stoją dalsze występy gimnastyczki podczas zaplanowanych na przyszły tydzień zmagań na równoważni i ćwiczeniach wolnych. Amerykański Związek Gimnastyki w oficjalnie wydanym komunikacie zapewnił, że stan zawodniczki będzie monitorowany pod kątem możliwości występu. Tymczasem swoją słynną koleżankę w rozgrywanych w niedzielę finałach zastąpi inna Amerykanka,  MyKayla Skinner.

Czytaj także: -> Polak oburzony decyzją przed finałem sztafet. Wymowny wpis o Amerykanach -> Tokio 2020. Zofia Nocet-Klepacka próbowała namieszać w wyścigu medalowym. Złoto dla Yunxiu Lu

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Katarzyna Skowrońska spokojna o formę Polaków i zdrowie Michała Kubiaka. "Szykują się na ćwierćfinał"

Źródło artykułu: