Nasz dorobek medalowy na igrzyskach olimpijskich w Tokio pozostawia sporo do życzenia. Do tego momentu uszczęśliwiły nas jedynie wioślarki w składzie: Agnieszka Kobus-Zawojska, Maria Sajdak, Marta Wieliczko i Katarzyna Zillmann, które zdobyły srebro.
Wciąż czekamy jednak na m.in. decydujące spotkania naszych siatkarzy oraz początek rywalizacji lekkoatletów. Tutaj możemy liczyć na kolejne krążki. Ogromne nadzieje wiążemy także z występem Anity Włodarczyk.
Reprezentantka Polski ma spore szanse na medal. Kilka dni temu dwukrotna mistrzyni olimpijska dotarła do Takasaki. Tam trenowała na zgrupowaniu przed rozpoczynającą się wkrótce rywalizacją w Tokio.
W mediach społecznościowych opublikowała zabawny filmik, na którym pokazała jak radośnie pożegnała Takasaki. "Dziękuję wszystkim w Takasaki za pomoc! Nagrałam wiadomość z podziękowaniem po japońsku. Do zobaczenia kiedyś" - napisała.
TAKASAKI dziękujemy bardzo, do zobaczenia
— anita wlodarczyk (@AnitaWlodarczyk) July 28, 2021
Dzisiaj żegnamy się w taki sposób z Takasaki
@PKOL_pl pic.twitter.com/aiVMZ0zRRj
Anita Włodarczyk walkę o złoty medal olimpijski rozpocznie 1 sierpnia od eliminacji. Finał rzutu młotem kobiet odbędzie się dwa dni później.
Zobacz też:
Szaleństwo na antenie! Niemki minęły momentalnie! Tak Polki wyrwały srebro w Tokio (wideo)
Tokio 2020. Nareszcie! Gdy srebro smakuje jak złoto
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia