W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Iwanek: Cibulkova poza jednym ćwierćfinałem z 2010 roku, w Nowym Jorku nigdy nie grała rewelacyjnie. Dwa razy odpadła w I rundzie, w tym w 2014 roku, gdy pół roku po osiągnięciu finału Australian Open, na Flushing Meadows sensacyjnie przegrała z Catherine Bellis, z wówczas 15-letnią 1208. rakietą globu. W ostatnich latach ze Słowaczki pod koniec sezonu zazwyczaj schodziło powietrze. Dla Linette jest to jakaś szansa na sprawienie niespodzianki. Nie będę mocno zaskoczony jeśli Polka pokona Cibulkovą, a następnie przegra z Jewgieniją Rodiną. Typ: II runda.
Kacper Kowalczyk: Poznaniance znów zabrakło szczęścia w losowaniu. Ponownie w I rundzie turnieju który może pchnąć jej ranking (a co za tym idzie całą karierę) mocno do przodu, trafia na rywalkę rozstawioną i to taką, która pokazywała już w tym roku wspaniała formę, m.in. przeciwko Agnieszce Radwańskiej. Typ: I runda.
Marcin Motyka: Podobnie jak Janowicz, Linette także może narzekać na zły los. Dominika Cibulkova to tenisistka o uznanej klasie i umiejętnościach. Poznanianka nie będzie faworytką tego spotkania, ale przy dobrym dniu i słabszej postawie Słowaczki może pokusić się o niespodziankę. Typ: I runda.
Rafał Smoliński: Słowaczka po turnieju w Stanfordzie zasmakowała powrotu do Top 10 i po US Open będzie chciała na dłużej znaleźć się w tym gronie. Oczywiście wcześniej zdarzały się jej wpadki w Nowym Jorku, ale w starciu z Magdą będzie zdecydowaną faworytką. Poznanianka może sprawić niespodziankę, jednak w tym celu musi przejąć inicjatywę na korcie i liczyć na pomoc rywalki. Typ: I runda.
Łukasz Iwanek: W New Haven Radwańska zdobyła tytuł i wyrobiła sobie oraz kibicom apetyt na dobry wynik w US Open. Teraz Polka może się rozprawić z demonami Flushing Meadows. W Nowym Jorku jeszcze nigdy nie grała w ćwierćfinale. W IV rundzie na ziemię sprowadzały ją Shahar Peer, Venus Williams, Roberta Vinci i Jekaterina Makarowa. Nie sądzę, by Eugenie Bouchard, Kiki Bertens lub Timea Bacsinszky mogły zrujnować szansę Radwańskiej na życiowy rezultat w US Open. Typ: ćwierćfinał.
Kacper Kowalczyk: US Open zawsze jest postrzegany jako ten najsłabszy turniej wielkoszlemowy Polki. W tym roku jest szansa żeby to zmienić. Udało się przełamać w New Haven, które warunkami nie odbiega zbytnio od tych na Flushing Meadows, więc dlaczego nie w Nowym Jorku? Forma rośnie razem z dość sprzyjającą drabinką powodują, że może to być turniej przełomowy. Typ: ćwierćfinał.
Marcin Motyka: Sympatycy najlepszej polskiej tenisistki mogą czuć optymizm. Radwańska zagra w US Open opromieniona triumfem w New Haven. Wydaje się, że Polka znajduje się w dobrej formie, a i drabinka nowojorskiego turnieju wygląda dla niej korzystnie. Typ: półfinał.
ZOBACZ WIDEO Rozbieganego Szczecina nie zatrzymały nawet upały (źródło TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
Rafał Smoliński: W redakcyjnym typowaniu Australian Open napisałem, że w 2016 roku widzę krakowiankę w przynajmniej dwóch wielkoszlemowych półfinałach. Do tego etapu Polka dotarła w Melbourne, ale nie udało się w Paryżu i Londynie, dlatego teraz powinienem być konsekwentny. Ale jesteśmy w Nowym Jorku, gdzie najlepszy wynik Agnieszki to IV runda. Losowanie jest na półfinał, choć w ćwiartce nie brak tenisistek, które mogą czwartą rakietę globu już wcześniej wyeliminować. Typ: ćwierćfinał.
Łukasz Iwanek: Janowicz trafił najgorzej jak się tylko da. Nawet jeśli Djoković nie był ostatnio w wielkiej formie i narzekał na kontuzję nadgarstka, to jest to lider rankingu. Serb będzie chciał się odkuć po nieudanych igrzyskach olimpijskich. Janowicz nie ma nic do stracenia, ale po wielomiesięcznej nieobecności na zawodowych kortach potrzebuje czasu, aby wrócić na wysoki poziom. Typ: I runda.
Kacper Kowalczyk: W dorobku łodzianina brakowało tylko jednego starcia z członkiem "Wielkiej Czwórki". Szansa pojawia się teraz, kiedy Polak powoli odbudowuje swoją pozycję i za wszelką cenę chce pokazać, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Pomimo że Djoković też nie jest w najlepszej dyspozycji, to sam format pojedynku i jego stawka wskazują na pewne zwycięstwo Serba. Typ: I runda.
Marcin Motyka: Łodzianin miał losowanie najgorsze z możliwych i już w I rundzie trafił na lidera rankingu ATP Novaka Djokovicia. I mimo że Serb w ostatnim czasie zmaga się z problemami, jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Dla Janowicza ogromnym sukcesem będzie każdy wygrany set. Typ: I runda.
Rafał Smoliński: Gdyby to był ten Jurek z 2013 roku... Jeszcze nie teraz, zbyt niska praktyka meczowa Polaka zrobi w poniedziałkowy wieczór swoje w starciu z Djokoviciem, choć liczę na walkę i jak najwięcej wygranych gemów i setów przez łodzianina. Naszego reprezentanta nie skreślam i czekam na świetne występy w przyszłorocznym Wielkim Szlemie. Typ: I runda.