W tym artykule dowiesz się o:
Tennis.com: Roller coaster Świątek w Cincinnati
Portal Tennis.com stwierdził, że "zamiana kortów wolnych na szybsze sprawiła, że Świątek miała roller coaster na inaugurację Cincinnati Open". Znany dziennikarz Steve Tignor przyznał, że Polka była przekonana, że po trudnym czasie spędzonym w Europie trafiła w odpowiednie miejsce, aby odnaleźć równowagę.
"Wygrała pierwszego seta z 69. na świecie Graczewą 6:0. Straciła osiem punktów, skończyła 15 piłek przy żadnej ze strony Francuzki" - zauważył autor. Ale mimo prowadzenia 6:0, 5:2 Polka rozstrzygnęła pojedynek dopiero w trzecim secie (więcej tutaj).
"Trudno było sobie przypomnieć i wyobrazić bardziej nieprawdopodobny powrót" - przyznał Tignor odnośnie wydarzeń z drugiej partii, w której niespodziewanie Iga Świątek przegrała po tie-breaku.
"L'Equipe": Graczewa popchnęła Świątek do granic możliwości
"Zdominowana w pierwszym secie przez Igę Świątek Warwara Graczewa zdołała w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Cincinnati postawić pod presją pierwszą rakietę świata, po czym przegrała w trzech setach" - stwierdzono w relacji na portalu słynnej gazety "L'Equipe".
O wydarzeniach z drugiego seta napisano: "Mecz pomiędzy nagle ogarniętą nerwowością Świątek a całkowicie zrelaksowaną Graczewą nie był już taki sam. Francuzka obroniła pięć piłek meczowych i doprowadziła do decydującego seta". W relacji zauważono, że Warwara Graczewa zmusiła Świątek do lepszej gry, co było już widoczne w trzeciej części spotkania.
ZOBACZ WIDEO: Tłumy na Okęciu. Tak przywitano srebrnych medalistów olimpijskich
tennisactu.net: Graczewa zabrała seta Świątek
Francuski portal tenisowy Tennisactu również dostrzegł to, że Graczewa zabrała seta faworyzowanej Świątek. W krótkiej relacji stwierdzono jednak, że w decydującej odsłonie Polka była już wyraźnie lepsza od reprezentantki Trójkolorowych. "To za mało, aby osiągnąć sukces" - napisano.
"Polka potrzebowała czasu na regenerację po brązowym medalu wywalczonym na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Po 13 dniach odpoczynku królowa WTA straciła seta, ale mimo to zdecydowanie wygrała z mającą rosyjskie korzenie tenisistką" - czytamy w relacji.
tennisnet.com: Świątek zmuszona do walki
Niemiecki portal tennisnet.com także napisał o problemach Polki. "Iga Świątek wróciła do touru i odniosła zwycięstwo, ale niespodziewanie musiała stoczyć zaciekłą walkę z Warwarą Graczewą" - napisano w relacji.
"Początkowo w środowy wieczór wszystko wskazywało na łatwe zwycięstwo Polki, która prowadziła już 6:0, 5:2. Dzięki mocnemu powrotowi, obejmującemu obronę pięciu piłek meczowych, Graczewa była w stanie wyrównać stan spotkania" - dodano.