Igę Świątek czeka pojedynek z trudną przeciwniczką. "To wojowniczka"

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek nie może się doczekać pojedynku półfinałowego w ramach zawodów WTA 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Polska tenisistka ma świadomość, że czeka ją wyzwanie.

O godz. 2:00 w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego dojdzie do interesującego spotkania Igi Świątek z Simoną Halep. Tenisistki zmierzą się ze sobą po raz czwarty. Stawką meczu będzie finał prestiżowego turnieju BNP Paribas Open 2022 w Indian Wells.

- Simona gra wspaniały tenis. Jest bardzo konsekwentna. Czeka nas świetny mecz. To będzie dla mnie sprawdzian, który pokaże, jak bardzo się poprawiłam, ponieważ mój tenis się zmienia. Grałam z nią trzy razy i nie mogę się doczekać kolejnego spotkania - stwierdziła w środę Świątek już w pomeczowym wywiadzie na korcie.

Nasza tenisistka ma z Halep bilans 1-2 w tourze. Po raz pierwszy panie spotkały się ze sobą w IV rundzie Rolanda Garrosa 2019, gdzie Rumunka nie dała żadnych szans młodszej rywalce i wygrała 6:1, 6:0. Po ponad roku tenisistki znów zmierzyły się ze sobą na paryskiej mączce i tym razem zwyciężyła Polka (6:1, 6:2), która następnie sięgnęła po wielkoszlemowe mistrzostwo. W ubiegłym sezonie doszło do ich pojedynku na etapie 1/8 finału Australian Open 2021 i wówczas Halep wygrała 3:6, 6:1, 6:4.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!

- Simona na pewno jest wojowniczką. Ja również taka jestem i zazwyczaj to jest powód, dla którego mecze są tak zacięte. Z drugiej strony rozgrywałyśmy pojedynki, w których obie byłyśmy w formie, a jednak były one dosyć krótkie. Szczerze mówiąc, to nie wiem, czego się spodziewać. Niczego nie oczekuję. Chcę tylko być skupiona na sobie i swojej grze. Chcę kontynuować to, co robiłam przez cały turniej - powiedziała Świątek na konferencji prasowej.

Na początku sezonu 2022 Polka gra znakomicie. Co zmieniło się od pierwszego meczu Świątek z Halep w 2019 roku? - Rozwijam każdy aspekt swojego tenisa i mojego umysłu. Czuję się teraz jakbym już dojrzała. Wtedy byłam tak zestresowana, że gram na takim stadionie jak kort Philippe'a Chatriera, że nie czułam właściwie swojego ciała.

- Szczerze, to wszystko się zmieniło. Myślę, że to był jeden z meczów, który dał mi dużo tego doświadczenia. To był dla mnie wspaniały turniej. Dotarłam do IV rundy. Miałam 18 lat. To był właściwie pierwszy mecz, kiedy zagrałam z taką zawodniczką jak Simona. Od tego czasu wiele się zmieniło. W tej chwili cieszę się, że jestem na tym poziomie, że mogę naprawdę dobrze grać w tenisa przeciwko takim graczom - przyznała 20-latka z Raszyna.

Transmisje telewizyjne z kobiecego turnieju w Indian Wells są dostępne na sportowych antenach Canal+ oraz serwisie internetowym canalplus.com. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi tekstową relację na żywo z meczu Świątek z Halep.

Czytaj także:
Świetne wieści dla Novaka Djokovicia. Co z Rosjanami?
Szykuje się rewolucja w Wielkim Szlemie

Komentarze (2)
avatar
Absolutny Ekspert i Znawca
18.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Brawo Iga zwyciężysz! 
avatar
Hoe Eye
18.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czym różni się Smoliński od propagandy Putina?. Tym, że szybciej bezprawnie łamie polskie prawo o braku cenzury i wolności słowa.