Rafael Nadal pasjonuje się piłką nożną. Jego ulubionym klubem jest FC Barcelona, choć często bywa na meczach madryckich Realu i Atletico. Tenisista śledzi rywalizacje hiszpańskich zespołów na arenie krajowej i międzynarodowej, dlatego odejście Lionela Messiego to dla niego przykra wiadomość.
- Dla mnie, jako kibica piłka nożnej, utrata tak wielkiej gwiazdy jak Leo i nieoglądanie co tydzień jego występów w lidze to smutna wiadomość, podobnie jak dla wszystkich nas, którzy kochają ten sport i są Hiszpanami - powiedział Nadal podczas konferencji prasowej w Toronto, cytowany przez ESPN.
Hiszpan ocenił, że odejście Messiego z FC Barcelona jest spowodowane sytuacją finansową, w jakiej znalazł się klub wobec pandemii koronawirua.
- Świat futbolu, podobnie jak inne sektory, cierpi. A kluby nie są wyjątkiem. Zwłaszcza te, które - jak rozumiem - nie polegają na pomocy państwa, które nie mają za sobą kapitału, mają duże problemy - stwierdził.
Według medialnych doniesień nowym klubem Messiego będzie Paris Saint-Germain.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kto bogatemu zabroni? Tak spędza wakacje Cristiano Ronaldo