Dojście do drugiego tygodnia turnieju wielkoszlemowego to cel dla każdego tenisisty. Jednak Stefanos Tsitsipas w Roland Garros 2021 chciałby osiągnąć więcej. I ma na to szanse. Grek na paryskiej mączce prezentuje się bardzo dobrze i w niedzielę po zwycięstwie 6:3, 6:2, 7:5 nad Pablo Carreno wywalczył awans do ćwierćfinału.
Tsitsipas w niedzielę pokazał się z najlepszej strony. Od początku meczu znakomicie serwował, grał agresywnie, świetnie wytrzymywał wymiany z linii końcowej i często atakował przy siatce. W dwóch pierwszych setach oddał Carreno zaledwie pięć gemów.
W trzeciej odsłonie rozstawiony z numerem piątym Grek nieco zwolnił i pozwolił Carreno na przejęcie inicjatywy. Hiszpan objął nawet prowadzenie 4:1, lecz nie wykorzystał swojej szansy, bo w decydujących momentach popełniał błędy. W siódmym gemie został przełamany po tym, jak posłał bekhend w aut, a w 11. przy break poincie wyrzucił forhend. Dzięki temu Tsitsipas wyszedł na 6:5 i po chwili zakończył mecz.
ZOBACZ WIDEO: Sprawa Naomi Osaki zwróciła uwagę na duży problem. "Mamy prawo mieć opinię na temat, ale..."
Pojedynek trwał dwie godziny i siedem minut. W tym czasie Tsitsipas zaserwował sześć asów, jeden raz został przełamany, wykorzystał pięć z 12 break pointów, posłał 41 zagrań kończących i popełnił 17 niewymuszonych błędów. Z kolei Carreno zapisano jednego asa, 29 uderzeń wygrywających oraz 32 pomyłki własne.
Dla 22-latka z Aten to drugi w karierze awans do 1/4 finału Rolanda Garrosa (poprzedni uzyskał w zeszłym roku, gdy dotarł do półfinału). Ogółem to jego czwarty wielkoszlemowy ćwierćfinał.
Wygrywając w niedzielę, Tsitsipas podwyższył na 3-0 bilans konfrontacji z Carreno. W ćwierćfinale, we wtorek, zmierzy się z Cristianem Garinem bądź z Daniłem Miedwiediewem.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
niedziela, 6 czerwca
IV runda gry pojedynczej:
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5) - Pablo Carreno (Hiszpania, 12) 6:3, 6:2, 7:5