Fabio Fognini nie zgadza się z dyskwalifikacją. Włoch zamierza pozwać ATP

Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Fabio Fognini
Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Fabio Fognini

Fabio Fognini ciągle nie zgadza się z dyskwalifikacją, jaką otrzymał podczas turnieju ATP w Barcelonie. Włoch złożył odwołanie od kary, a - jeśli zostanie ono odrzucone - zamierza skierować sprawę do sądu.

W tym artykule dowiesz się o:

W zeszłym tygodniu Fabio Fognini został zdyskwalifikowany podczas meczu z Bernabe Zapatą w II rundzie turnieju w Barcelonie z powodu niesportowego zachowania i wulgaryzmów pod adresem sędziego liniowego. Włoch nie zgadzał się z tą decyzją władz ATP i zapewniał, że nic takiego nie miało miejsca. - Zapłaciłem za coś, czego nie zrobiłem. Chcę, żeby wszyscy o tym wiedzieli - powiedział zaraz po spotkaniu.

Za swój występek Fognini został ukarany grzywną w wysokości 5 tys. euro oraz nie otrzymał 20 punktów do rankingu ATP, jakie powinien dostać za II rundę.

Choć od zdarzenia minęło kilka dni, tenisista z San Remo wciąż mocno je przeżywa. I ciągle podkreśla, że został potraktowany niesprawiedliwie. - Nie obraziłem liniowego. Byłem sfrustrowany, zły i mówiłem do siebie. Przysięgam na moje dzieci, które są dla mnie najważniejsze na świecie - mówił w wywiadzie dla "Corriere della Serra".

ZOBACZ WIDEO: Bartłomiej Dąbrowski docenił klasę Chemika Police. "Wykonali fantastyczną robotę"

- Mam prawie 34 lata, zawodowo gram od 20. Jeśli mówię, że nikogo nie obraziłem, to trzeba mi uwierzyć - dodał.

Fognini złożył odwołanie. Jeśli ATP nie anuluje mu kary, zamierza skierować sprawę do sądu. - Pieniądze i punkty mnie nie interesują. Został za to nadszarpnięty mój wizerunek. Chcę, aby ATP publicznie mnie przeprosiło za ogromny błąd, który popełniło.

- Jeśli moje odwołanie zostanie odrzucone, oddam sprawę w ręce prawnika i poproszę ATP o odszkodowanie za bardzo poważne straty wizerunkowe. Zawsze przyznawałem się do popełnianych głupstw, ale tym razem mam rację i jestem gotowy iść do końca, by to udowodnić - podkreślił.

Novak Djoković zrezygnował z obrony mistrzostwa. Ma niespodziankę dla serbskich fanów

Komentarze (0)