Roger Federer w 2020 roku wystąpił tylko w jednym turnieju głównego cyklu (Australian Open). Wiosną przeszedł dwie operacje kolana i zapowiedział, że chce wrócić do rozgrywek wraz z początkiem sezonu 2021.
Przed kilkoma tygodniami Szwajcar wznowił zajęcia. Pracował już na korcie pod okiem swojego trenera, Ivan Ljubicicia. - Roger ciężko pracuje i jest bardzo zmotywowany. W ostatnich miesiącach dajemy z siebie wszystko. Byłem w Szwajcarii i trenowaliśmy razem na korcie - powiedział szkoleniowiec, cytowany przez tennishead.com.
- Roger jest niesamowity. Wielu ludzi zastanawia się, dlaczego wciąż występuje. Nie rozumieją, że nadal lubi tę grę i pragnie odnosić znaczące zwycięstwa. Chce być konkurencyjny i wrócić do poziomu sprzed kontuzji - podkreślił Chorwat.
Cel Federera pozostaje niezmienny - zamierza wystąpić w Australian Open, który - według najnowszych medialnych doniesień - ma rozpocząć się 8 lutego.
- Odnośnie do Australian Open, otrzymujemy nowe informacje. Rząd Australii chce, by turniej odbył się na ściśle określonych zasadach - powiedział Ljubicić.
Ojciec Dominika Thiema skrytykował decyzję syna. "Igrzyska się nie liczą"
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour). FEN 31. Jóźwiak zadowolony z walki Borowskiego z "Trybsonem". "Zrobili show!"