Łukasz Kubot i Marcelo Melo wygrali turniej ATP w Wiedniu w deblu. W niedzielnym finale polsko-brazylijski duet pokonał 7:6(5), 7:5 Brytyjczyków Jamie'ego Murraya i Neala Skupskiego.
- To był bardzo zacięty mecz, ale spodziewaliśmy się tego, bo zmierzyliśmy się ze wspaniałą parą. Myślę, że zagraliśmy bardzo dobrze. Uważam, iż o losach spotkania rozstrzygnęło kilka pojedynczych punktów - mówił Melo, cytowany przez atptour.com.
Obaj zgodnie podkreślali, że w trakcie turnieju czerpali z pozytywnych doświadczeń z przeszłości. Imprezę Erste Bank Open wygrali bowiem już po raz trzeci - poprzednio w latach 2015-16.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak piękna Amerykanka dba o swoje ciało
- Myślę, że doświadczanie całej tej pozytywnej energii, jaką odczuwamy w Wiedniu, sprawiło, że zdobyliśmy tutaj kolejny tytuł - zaznaczył Brazylijczyk, który w duecie z Polakiem wygrał już 15. turniej w głównym cyklu.
Z kolei Kubot powiedział: - Wiedeń to dla nas szczególne miejsce. Za nami kolejny bardzo dobry tydzień w tym mieście. Jesteśmy zadowoleni z wyniku, jaki tu osiągnęliśmy, i chcemy to kontynuować.
- Cieszymy się, że turniej w Wiedniu zakończyliśmy w taki sposób i nie możemy doczekać się występu w Paryżu - powiedział Kubot.
ATP Wiedeń: Andriej Rublow z piątym tytułem w 2020 roku. Rosjanin z kwalifikacją do ATP Finals
Czy Łukasz Kubot i Marcelo Melo awansują do ATP Finals? 
