WTA Stambuł: Ula z Dżechalewicz o czwarty ćwierćfinał

W czwartek po południu Urszula Radwańska (WTA 71) będzie walczyć o ćwierćfinał turnieju Istambul Cup rozgrywanego na kortach twardych w tureckim Stambule (z pulą nagród 220 tys. dolarów). Rywalką 18-letniej krakowianki będzie Białorusinka Jekaterina Dżechalewicz (WTA 164).

Dla młodszej z sióstr Radwańskich będzie to okazja do rewanżu na starszej o cztery lata Białorusince za porażkę, jaką poniosła przed dwoma laty w... Stambule. Wtedy obie zawodniczki grały ze sobą w decydującej rundzie kwalifikacji, ale na kortach ziemnych, które są zdecydowanie najsłabszą stroną Urszuli.

Tym razem zdecydowaną faworytką będzie tenisistka z Krakowa, która tuż przed Wimbledonem w Birmingham osiągnęła pierwszy w sezonie, a trzeci w karierze ćwierćfinał. Na kortach twardych Polka pokazała się z dobrej strony w marcu w Indian Wells, gdzie w drodze do czwartej rundy pokonała Rosjankę Swietłanę Kuzniecową. Przegrała dopiero z Dunką Caroline Wozniacki. Wcześniej w Dubaju wygrała ze swoją starszą siostrą Agnieszką Radwańską i w swoim dorobku ma dwa zwycięstwa nad zawodniczkami z czołowej dziesiątki.

Radwańska w Stambule ma duże szansę na pierwszy w karierze półfinał. Jeżeli pokona Dżechalewicz, to w ćwierćfinale będzie ją czekał pojedynek ze zwyciężczynią meczu pomiędzy Ukrainką Marią Korytczewą a Szwajcarką Timeą Bacsinszky. Obie są absolutnie w jej zasięgu, tyle że Ula już kilka takich szans zmarnowała, bo nie wytrzymywała napięcia.

Jekaterina Dżechalewicz będzie walczyć o swój pierwszy ćwierćfinał. Białorusinka z dobrej strony pokazywała się dotychczas tylko w turniejach ITF (w tym sezonie dwa finały). W swoim dorobku ma cztery wygrane takie turnieje, w tym dwa w Polsce: w Olecku (2004) i Toruniu (2008).

W ćwierćfinale już jest Marta Domachowska, która w środę wyeliminowała Aravane Rezai (nr 4). Dwie Polki w ćwierćfinale jednego turnieju to byłoby wydarzenie bez precedensu. Warszawianka i krakowianka w Stambule mogą się spotkać dopiero w ewentualnym finale. Po tym jak z turniejem szybko pożegnały się dwie najwyżej rozstawione zawodniczki: Wiera Zwonariowa i Patty Schnyder, pozostałe tenisistki wyczuły swoją szansę. Miejmy nadzieję, że obie Polki pójdą za ciosem i zawędrują jeszcze dalej. Szczególnie potrzebne jest to Domachowskiej, która po serii fatalnych wyników bardzo potrzebuje punktów.

Istanbul Cup, Stambuł (Turcja)

WTA International, kort twardy, pula nagród 220 tys. dol.

czwartek, 30 lipca 2009

program

1/8 finału gry pojedynczej, 12:30

Urszula Radwańska (Polska) - Jekaterina Dżechalewicz (Białoruś), bilans 0-1

Historia spotkań:

2007, Stambuł, kort ziemny, 3. runda eliminacji, Dżechalewicz 6:2, 6:2

Źródło artykułu: