Serena Williams (WTA 10) na tytuł czekała od Australian Open 2017. W niedzielę w finale w Auckland pokonała 6:3, 6:4 Jessicę Pegulę (WTA 82) i odniosła 73. singlowy triumf w głównym cyklu. To jej pierwsze trofeum zdobyte po urodzeniu dziecka. We wrześniu 2017 roku przyszła na świat jej córka Alexis Olympia. Po wznowieniu kariery Amerykanka doszła do czterech finałów (Wimbledon 2018 i 2019, Toronto i US Open 2019) i w żadnym z nich nie zdobyła seta.
W pierwszym secie Williams od 1:3 zdobyła pięć gemów. W drugiej partii było jedno przełamanie, które była liderka rankingu uzyskała na 2:1. Spotkanie zakończyła za czwartą piłką meczową. W ciągu 95 minut zgarnęła 31 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła cztery z pięciu break pointów, a sama zamieniła na przełamanie trzy z 15 okazji.
Zobacz także - WTA Shenzhen: Jekaterina Aleksandrowa pokonała Jelenę Rybakinę. Pierwszy tytuł Rosjanki
- To był dobry mecz. Nie miałam zbyt wiele czasu na przemyślenia, bo czekał mnie jeszcze finał debla, ale wiem, że był duży stopień intensywności. Nie sądzę, bym posłała wielką liczbę asów, bo Pegula odgrywała wszystkie moje serwisy. Moją najsilniejszą bronią w tym spotkaniu były uderzenia z głębi kortu. To dobrze dla mnie wygrywać takie mecze, w których nie zdobywam zbyt wielu łatwych punktów i muszę polegać na moich innych zagraniach niż serwis - mówiła na konferencji prasowej Williams, cytowana przez wtatennis.com.
ZOBACZ WIDEO: Kamil Kosowski komentuje sytuację Wisły Kraków. "Serce boli. Spadek z Ekstraklasy trzeba brać pod uwagę"
Amerykanki spotkały się po raz pierwszy. Pegula wystąpiła w trzecim singlowym finale w głównym cyklu. W Quebec City (2018) przegrała z Pauline Parmentier, a w Waszyngtonie (2019) święciła triumf po zwycięstwie nad Camilą Giorgi. Bilans finałów Williams to 73-25. W poniedziałek awansuje w rankingu na dziewiąte miejsce. Pegula znajdzie się na 64. pozycji.
Williams jedynego seta straciła w II rundzie z Christiną McHale. W półfinale w 43 minuty rozbiła Amandą Anisimovą. W Auckland 38-letnia Amerykanka miała szansę na podwójny triumf. W deblu jej partnerką była Karolina Woźniacka. W finale Williams i Dunka przegrały 4:6, 4:6 z reprezentantkami USA Asią Muhammad i Taylor Townsend. Dla Muhammad to piąty, a dla Townsend pierwszy tytuł w głównym cyklu.
Czytaj także - Magdalena Fręch pierwszą polską mistrzynią w sezonie 2020. Wygrała turniej ITF w Bendigo
ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 275 tys. dolarów
niedziela, 12 stycznia
finał gry pojedynczej:
Serena Williams (USA, 1) - Jessica Pegula (USA) 6:3, 6:4
finał gry podwójnej:
Asia Muhammad (USA) / Taylor Townsend (USA) - Serena Williams (USA) / Karolina Woźniacka (Dania) 6:4, 6:4