Mistrzostwa WTA po raz pierwszy odbywają się w Shenzhen, a organizatorzy zadbali o to, aby były naprawdę wyjątkowe. Pula nagród uległa podwojeniu i wynosi 14 mln dolarów. Oznacza to, że tenisistka która sięgnie po tytuł bez porażki w fazie grupowej (z łącznym bilansem 5-0 w całym turnieju), otrzyma czek na rekordową sumę 4,725 mln dolarów.
Agnieszka Radwańska swoją zawodową karierę zakończyła po poprzednim sezonie, w związku z tym została ambasadorką imprezy w Shenzhen. Podobnie jak Martina Hingis.
Czytaj też:
-> WTA Finals: pierwsza wygrana Samanthy Stosur i Shuai Zhang. Australijka i Chinka wróciły do gry o półfinał
-> WTA Finals: nieoczekiwany zwrot akcji. Kiki Bertens pokonała Ashleigh Barty
- WTA Finals zawsze będą dla mnie bardzo wyjątkowe, ponieważ to mój największy tytuł w karierze. Tenis to moja pasja i jestem szczęśliwa, że mogę coś oddać dla tego sportu jako ambasadorka pierwszych w historii Shiseido WTA Finals Shenzhen - powiedziała w rozmowie z WTA Radwańska, świeżo po tym, kiedy została zaproszona przez organizatorów.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Patrycja Wyciszkiewicz: Rywalka uderzyła mnie w bark. Przestraszyłam się, że zgubię pałeczkę
Polska tenisistka świetnie się czuła w Azji, dwukrotnie wygrywała m.in. w imprezie China Open w Pekinie. - Aga zawsze była bardzo popularna wśród fanów w Chinach i jestem zadowolony, że możemy znów ją powitać w rodzinie WTA jako ambasadorkę WTA Finals - powiedział dyrektor Turnieju Mistrzyń, Fabrice Chouque.
Krakowianka jest już w Shenzhen i w związku z tym zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje na tle miasta w zwiewnej różowej sukience. Fani są zachwyceni fotką i chwalą, że była tenisistka wygląda przepięknie. Dużo komplementów zebrała też sama kreacja Radwańskiej.