ATP Winston-Salem: Hubert Hurkacz - Feliciano Lopez. Dyrektor turnieju w Madrycie na drodze Polaka

We wtorek Hubert Hurkacz zadebiutował na kortach kampusu Uniwersytetu Wake Forest. W meczu II rundy wrocławianin stoczył niełatwy bój z niesłyszącym Koreańczykiem Duck Hee Lee. Niezwykły rywal wytrzymał napór Polaka i wygrał premierową odsłonę. Potem nasz reprezentant zdobył 10 gemów z rzędu i dzięki temu zwyciężył ostatecznie 4:6, 6:0, 6:3.

Łatwo nie było, ale Hurkacz awansował do III rundy zawodów Winston-Salem Open 2019. W środę na jego drodze stanie Feliciano Lopez, który za miesiąc będzie obchodził 38. urodziny. Mimo tego Hiszpan pozostaje aktywnym tenisistą i radzi sobie przyzwoicie. We wtorkowym pojedynku pokonał swojego rodaka Pablo Andujara 6:4, 1:6, 7:5.

Jeszcze kilka miesięcy temu Lopez mógł myśleć o zakończeniu kariery. W rozmowie z dziennikarzami wyznał, że rozważy taką decyzję, jeśli wypadnie z Top 100 i nie będzie mógł już występować w dużych imprezach. Początek sezonu 2019 nie był udany, ale wszystko się zmieniło w czerwcu. Na ukochanej trawie "Feli" sięgnął po tytuł w londyńskim Queen's Clubie, a wywalczone przez niego 500 punktów wzmocniło jego pozycję w rankingu ATP i dało komfort przed kolejnymi startami.

ZOBACZ WIDEO Legia Warszawa - Rangers FC. Dwumecz bez wyraźnego faworyta? "Szanse są równe"

- Nie spodziewałem się, że będę tak długo grał. Wiem, że nie jest to normalne, dlatego bardzo się z tego cieszę. Mogę zagrać w US Open i dorzucić jeszcze do mojego dorobku kilka turniejów wielkoszlemowych - powiedział Lopez, który od Rolanda Garrosa 2002 nie opuścił żadnego turnieju Wielkiego Szlema i pod tym względem notuje rekordową serię 70 z rzędu zagranych imprez tej rangi.

W rozmowie z ATP Lopez opowiedział o trudach rozgrywania 22. sezonu w tourze. - Bardzo trudne jest dla mnie podróżowanie. Po dwugodzinnym locie ma się wrażenie jakby trwał on cały dzień. Na siłowni radzę sobie dobrze, ale trening wymaga także spędzenia licznych godzin z piłką na korcie. Pod tym względem jest mi coraz trudniej. Aby uniknąć kontuzji, poświęcam więcej czasu na siłownię niż na pracę na korcie. Najważniejsze jednak jest to, że ciągle kocham to co robię - wyznał Hiszpan, który ma także inne obowiązki. Pełni bowiem funkcję dyrektora turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Madrycie.

Wtorkowy pojedynek Hurkacza z Lopezem będzie ich pierwszym w tourze. Odbędzie się na korcie nr 2 jako drugi w kolejności od godz. 21:00 naszego czasu. Relacja na żywo z tego pojedynku na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz także: Winston-Salem: Feliciano Lopez rywalem Huberta Hurkacza w 1/8 finału Janko Tipsarević kończy karierę

Winston-Salem Open, Winston-Salem (USA) ATP Tour 250, kort twardy, pula nagród 717,9 tys. dolarów środa, 21 sierpnia

III runda: kort 2, drugi mecz od godz. 21:00 czasu polskiego