WTA Den Bosch: Kirsten Flipkens odprawiła Łesię Curenko. Greet Minnen w ćwierćfinale

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Kirsten Flipkens
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Kirsten Flipkens

Kirsten Flipkens wyeliminowała rozstawioną z numerem czwartym Łesię Curenko w II rundzie turnieju WTA International w Den Bosch. Do ćwierćfinału awansowała też inna Belgijka, Greet Minnen.

W środę w Den Bosch nie brakowało deszczu, ale kilka spotkań udało się rozegrać. Kirsten Flipkens (WTA 69) zwyciężyła 7:6(8), 7:5 Łesię Curenko (WTA 32). W pierwszym secie Belgijka wróciła z 2:4, a w tie breaku obroniła dwie piłki setowe. W drugiej partii od 3:5 zdobyła cztery gemy z rzędu.

W trwającym godzinę i 58 minut meczu Curenko popełniła cztery podwójne błędy i zdobyła tylko 11 z 25 punktów przy swoim drugim podaniu. Obie tenisistki miały po osiem break pointów. Flipkens cztery razy straciła serwis, a sama uzyskała pięć przełamań. Belgijka podwyższyła na 4-1 bilans spotkań z Ukrainką. Tenisistka z Mol rok temu doszła w Den Bosch do finału. Przegrała w nim z Aleksandrą Krunić, którą tym razem wyeliminowała w I rundzie.

W ćwierćfinale jest również Greet Minnen (WTA 139), która pokonała 6:4, 6:4 Margaritę Gasparian (WTA 63). W pierwszym secie Belgijka wróciła ze stanu 1:3. W ciągu 84 minut zaserwowała cztery asy i zdobyła 29 z 36 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"

Zobacz także - Dominic Thiem nie ma żalu do Sereny Williams. Chciałby z nią zagrać miksta

Do II rundy awansowała Natalia Wichliancewa (WTA 119), która wygrała 6:2, 6:3 z Anną Kalinską (WTA 149). W trwającym 69 minut spotkaniu wyżej notowana Rosjanka obroniła wszystkie sześć break pointów i zamieniła na przełamanie trzy z siedmiu okazji. Zdobyła 25 z 34 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Rywalką Wichliancewej miała być Amanda Anisimova, ale półfinalistka niedawnego Rolanda Garrosa wycofała się z powodu choroby wirusowej.

Czytaj także - Dominacja wielkiej trójki w Wielkim Szlemie. Boris Becker krytykuje młode pokolenie

W ćwierćfinale Flipkens zmierzy się z Alison van Uytvanck (WTA 55) lub Jeleną Rybakiną (WTA 134), a Minnen zagra ze zwyciężczynią meczu Weroniki Kudermetowej (WTA 60) z Destanee Aiavą (WTA 214). Oba te spotkania zostały przerwane z powodu deszczu.

Libema Open, Den Bosch (Holandia)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 12 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Kirsten Flipkens (Belgia) - Łesia Curenko (Ukraina, 4) 7:6(8), 7:5
Greet Minnen (Belgia, Q) - Margarita Gasparian (Rosja) 6:4, 6:4
Jelena Rybakina (Kazachstan, Q) - Alison van Uytvanck (Belgia, 9) 2:1 *do dokończenia
Weronika Kudermetowa (Rosja) - Destanee Aiava (Australia, WC) 4:2 *do dokończenia

I runda gry pojedynczej:

Natalia Wichliancewa (Rosja) - Anna Kalinska (Rosja, LL) 6:2, 6:3

Komentarze (1)
avatar
Tom.
13.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo sympatyczna jest Greet, pokazała już swój tenisowy potencjał w Stuttgarcie, bardzo lubię jej sposób gry i poruszania się po korcie. Powodzenia! :)