Roger Federer wrócił na korty Rolanda Garrosa. "Czuję się jak przed każdym turniejem wielkoszlemowym"

Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Roger Federer

Roger Federer nie ma szczególnych odczuć związanych z pierwszym od czterech lat występem w Rolandzie Garrosie. - Cieszę się, że mogę tu być. Czuję się jak przed każdym turniejem wielkoszlemowym - mówił Szwajcar.

W tym artykule dowiesz się o:

Roger Federer zagra w Rolandzie Garrosie po raz pierwszy od 2015 roku, gdy doszedł do ćwierćfinału. W sezonie 2016 Szwajcar nie wystąpił w Paryżu z powodu kontuzji kolana, natomiast w latach 2017-18 opuszczał cały sezon zmagań na kortach ziemnych, włącznie z imprezą w stolicy Francji. Teraz, po czterech latach absencji, znów zaprezentuje się w najważniejszych zawodach odbywających się na ceglanej mączce.

- Czuję się jak przed każdym turniejem wielkoszlemowym - mówił na konferencji prasowej, cytowany przez portal atptour.com. - Cieszę się, że mogę tu być. Grałem tu przez wiele lat. Przed dziesięcioma laty tu wygrałem i to był jeden z największych momentów w moim życiu

Przygotowując się do Rolanda Garrosa, Szwajcar wziął udział w dwóch turniejach. W Madrycie dotarł do ćwierćfinału, w którym nie wykorzystał dwóch meczboli i przegrał z Dominikiem Thiemem. Następnie zagrał w Rzymie, gdzie z powodu kontuzji oddał walkowerem mecz 1/4 finału Stefanosowi Tsitsipasowi. - Sądzę, że byłem w stanie wystarczająco mocno trenować i mam za sobą trudne mecze w Madrycie oraz w Rzymie - ocenił 37-latek z Bazylei.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Gala Lotto Ekstraklasy bez Legii i Lechii. "Tylko mistrz musi być na wydarzeniu w komplecie"

Zobacz także - Roland Garros: Milos Raonić i Nick Kyrgios zrezygnowali. Amerykańska tradycja będzie kontynuowana

Helwet po raz 17. wystąpi w Paryżu. W 2009 roku zdobył tytuł i skompletował tzw. Karierowy Wielkim Szlem, czyli triumfy we wszystkich turniejach wielkoszlemowych. - Nie jestem pewien, czy to jest na mojej rakiecie - odparł, zapytany czy może powtórzyć sukces sprzed dziesięciu lat. - Chcę po prostu przejść pierwszą rundę. Na tym się koncentruję i nie wybiegam dalej myślami. W turniejach wielkoszlemowych ważne jest uniknięcie długich i trudnych meczów na początku. To zwiększa twoje szanse. Mam jednak nadzieję, że wraz z najlepszymi uda mi się znaleźć w zaawansowanej fazie turnieju.

- Naprawdę mam ochotę, by grać pod presją. Czuję się na to gotowy - kontynuował. - Jeśli chodzi o wyniki, to nie wiem, czego się spodziewać. Czuję się trochę jak przed Australian Open w 2017 roku, kiedy też nie miałem żadnych oczekiwań. Cieszę się, że wróciłem do zdrowia. Do tej pory mówiłem, że moje przygotowania przebiegały dobrze. W Madrycie moje ciało dobrze zareagowało na nawierzchnię, na której nie występowałem od wielu lat.

W I rundzie Roland Garros 2019 Federer zmierzy się z Lorenzo Sonego. - W sobotę potrenuję przez 45 minut. W niedzielę rozegram pierwszy mecz, więc jestem gotowy do startu - dodał Szwajcar.

Zobacz także - Roland Garros: Roger Federer wystąpi w pierwszym dniu. Polacy zagrają w poniedziałek lub wtorek

Źródło artykułu: