WTA Rzym: udany rewanż Karoliny Pliskovej na Marii Sakkari. Czeszka zagra o trzeci tytuł na mączce

Getty Images / Paolo Bruno / Na zdjęciu: Karolina Pliskova
Getty Images / Paolo Bruno / Na zdjęciu: Karolina Pliskova

Karolina Pliskova będzie rywalką Johanny Konty w finale turnieju WTA Premier 5 w Rzymie. W półfinale Czeszka pokonała Greczynkę Marię Sakkari.

W walce o finał imprezy w Rzymie doszło do starcia Karoliny Pliskovej (WTA 7) z Marią Sakkari (WTA 39). Rok temu tenisistki te spotkały się w stolicy Włoch w II rundzie i lepsza okazała się Greczynka. Tym razem w półfinale zwyciężyła Czeszka 6:4, 6:4. W pierwszym secie była liderka rankingu wróciła ze stanu 2:4.

Początek meczu należał do Sakkari, która wykorzystała break pointa na 2:1. Greczynka prowadziła 4:2, ale straciła cztery gemy z rzędu. W drugiej partii miało miejsce jedno przełamanie, które Pliskova uzyskała na 6:4. Awans do finału Czeszka przypieczętowała już za pierwszą piłką meczową.

W trwającym 88 minut meczu Pliskova zdobyła 29 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła cztery z pięciu break pointów i uzyskała trzy przełamania. Czeszka posłała 13 kończących uderzeń i popełniła 21 niewymuszonych błędów. Sakkari naliczono 22 piłki wygrane bezpośrednio i 29 pomyłek.

W poprzedniej rundzie Pliskova wyeliminowała Wiktorię Azarenkę i wygrała 500. mecz w karierze. Wcześniej najlepszym wynikiem Czeszki w Rzymie był ćwierćfinał z 2017 roku. Sakkari 12 miesięcy temu doszła do III rundy. W tym tygodniu wyeliminowała m.in. Petra Kvitovą. Greczynka wygrała 11 z ostatnich 13 spotkań. W Rabacie zdobyła pierwszy tytuł w głównym cyklu. W poniedziałek wróci do Top 30 rankingu.

Rok temu Pliskova Rzym opuszczała w kiepskim nastroju. Po meczu z Sakkari wyładowała swoją złość uderzając rakietą o wieżyczkę sędziowską. Był to efekt tego, co wydarzyło się przy stanie 5:5 i równowadze w trzecim secie. Czeszka posłała nieczysty smecz, ale piłka zahaczyła linię. Jednak został wywołany aut, a sędzia stołkowa Marta Mrozińska nie skorygowała błędnej decyzji liniowego. Była liderka rankingu wdała się z dyskusję z panią arbiter i nie pozbierała się do końca meczu.

W niedzielnym finale Pliskova zmierzy się z Johanną Kontą, z którą wygrała pięć z sześciu meczów. Czeszka powalczy o 13. singlowy tytuł w głównym cyklu, trzeci na korcie ziemnym (Praga 2015, Stuttgart 2018). Bilans wszystkich jej finałów to 12-12.

Zobacz także - Bella Cup z większą pulą nagród na jubileusz. Paula Kania pewna gry w Toruniu

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 3,452 mln euro
sobota, 18 maja

półfinał gry pojedynczej:

Karolina Pliskova (Czechy, 4) - Maria Sakkari (Grecja, Q) 6:4, 6:4

Czytaj także - Rzym: słodki rewanż Rafaela Nadala. Hiszpan powalczy o dziewiąty tytuł na Foro Italico

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Kiedy słuchałem Włodzimierza Szaranowicza, miałem łzy w oczach

Komentarze (0)