Novak Djoković w finale turnieju ATP w Madrycie pokonał 6:3, 6:4 Stefanosa Tsitsipasa. - Chciałem zacząć jak najlepiej i najszybciej jak to możliwe uzyskać przełamanie. Udało mi się to. Czułem, że dyktuję warunki gry i rozegrałem swój najlepszy mecz w tygodniu - mówił, cytowany przez portal atptour.com.
Dla Serba to 74. tytuł w karierze i drugi w tym roku. W styczniu zwyciężył w wielkoszlemowym Australian Open. - To bardzo ważna wygrana dla mojego poczucia pewności siebie. Po Australian Open nie prezentowałem się dobrze. Nie mogłem odnaleźć swojej właściwej gry i regularności.
- W sobotę po wyrównanym meczu odniosłem ważne zwycięstwo z Dominikiem Thiemem. W finale pokonałem Stefanosa, który w półfinale rozegrał niesamowity mecz z Rafą. Ten pojedynek prawdopodobnie miał na niego wpływ. Sądzę, że nie poruszał się po korcie tak dobrze jak w sobotę i być może był trochę zmęczony - ocenił Serb, który w Madrycie zwyciężył po raz trzeci. Poprzednio w sezonach 2011 i 2016.
Belgradczyk wyrównał na 1-1 bilans bezpośrednich konfrontacji z Grekiem, który po meczu stwierdził, że jego niedzielny rywal ma "najlepszy bekhend, jaki widział u człowieka". - Chcę mu podziękować za miły komplement - odparł Djoković. - Mój bekhend był oczywiście bardzo solidny, ale uważam, że tego dnia bardzo dobrze funkcjonował mój forhend, którym mogłem zagrywać w dowolny narożnik. Próbowałem też grać szybko, zmieniać kierunki zagrań i uderzać głęboko. Nie dawałem mu wiele czasu, by on nie mógł atakować piłki i ruszać do siatki. To wszystko dobrze działało - analizował.
Wygrywając, Serb zdobył 33. tytuł ATP Masters 1000, czym wyrównał należący dotychczas do Rafaela Nadala rekord triumfów w imprezach tej serii. - Turniej w Madrycie jest największych na świecie i wygranie go jest wielkim zaszczytem. A imprezy Masters 1000 są najważniejszymi w naszym sporcie rangi ATP, oczywiście obok Wielkich Szlemów - przyznał.
Tenisiści z największą liczbą triumfów w turniejach ATP Masters 1000*:
Miejsce | Tenisista (Narodowość) | Liczba tytułów w turniejach Masters 1000 |
---|---|---|
1. | Rafael Nadal (Hiszpania) | 33 |
1. | Novak Djoković (Serbia) | 33 |
3. | Roger Federer (Szwajcaria) | 28 |
4. | Ivan Lendl (Czechosłowacja/USA) | 22 |
5. | John McEnroe (USA) | 19 |
6. | Jimmy Connors (USA) | 17 |
6. | Andre Agassi (USA) | 17 |
8. | Bjoern Borg (Szwecja) | 15 |
9. | Andy Murray (Wielka Brytania) | 14 |
10. | Boris Becker (Niemcy) | 13 |
*Dane według Wikipedii
W obecnym tygodniu Djoković wystąpi w imprezie w Rzymie i będzie miał szansę na objęcie samodzielnego prowadzenia w klasyfikacji triumfów w turniejach Masters 1000. - To dla mnie bardzo ważny czas w roku. To zwycięstwo dodaje mi wiary w siebie przed występami w Rzymie i w Rolandzie Garrosie, gdzie bez zdecydowanie będę chciał zagrać najlepiej, jak potrafię - dodał.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Milan wygrywa, ale Krzysztof Piątek nie strzela [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Pamiętajmy, że Novak ma przed sobą co najmniej 6 - 7 lat najlepszych lat, w których będzie dominował. Federer dopiero j Czytaj całość