ATP Madryt: Novak Djoković powrócił do zdobywania trofeów. Stefanos Tsitsipas zastopowany w finale

Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Mutua Madrid Open 2019
Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Mutua Madrid Open 2019

Novak Djoković po raz trzeci w karierze wygrał prestiżowy turniej Mutua Madrid Open. W niedzielnym finale serbski tenisista pewnie zwyciężył w dwóch setach Greka Stefanosa Tsitsipasa.

Świetny mecz rozegrał w niedzielnym finale Novak Djoković. Lider rankingu ATP dobrze przygotował się do pojedynku ze Stefanosem Tsitsipasem. "Nole" wykorzystał niemal każdy moment słabości Greka i odniósł zasłużone zwycięstwo. To jego 74. tytuł wywalczony w głównym cyklu, dzięki czemu zrównał się z Rodem Laverem na szóstym miejscu w Erze Open. Najlepszy pod tym względem pozostaje Amerykanin Jimmy Connors ze 109 mistrzostwami.

Najlepszy obecnie tenisista świata nie czekał i zaatakował już w pierwszych gemach. Tsitsipas popełnił kilka niewymuszonych błędów i natychmiast stracił serwis na 0:2. O ewentualnym powrocie do gry nie mogło być mowy, ponieważ Serb uważnie pilnował podania, tracąc maksymalnie po dwa punkty w swoich gemach. W takich okolicznościach numer jeden klasyfikacji ATP pewnie zamknął seta wynikiem 6:3.

Więcej walki ze strony 20-letniego ateńczyka było w drugiej odsłonie, choć niewiele brakowało, a Djoković znów zacząłby od przełamania. Grek utrzymał jednak serwis na 2:1. Potem potrafił zaprezentować kilka fajnych zagrań, ale jego rywal cierpliwie czekał na kolejne szanse. Przy stanie po 4 Tsitsipas znów znalazł się w opałach, co było wynikiem świetnej postawy Serba. "Nole" potrafił znakomicie skontrować przeciwnika i zasłużenie zdobył przełamanie. Po zmianie stron zakończył pojedynek wynikiem 6:3, 6:4 przy czwartej piłce meczowej.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka

W ciągu godziny i 32 minut Djoković skończył 28 piłek i miał 18 niewymuszonych błędów. To pokazuje, że lider rankingu ATP prezentował się bardzo solidnie i dlatego nie musiał bronić żadnego break pointa. Tsitsipas miał 19 wygrywających uderzeń i 21 pomyłek. W niedzielę zakończyła się jego zwycięska seria, która została zapoczątkowana na mączce w portugalskim Estoril. Ateńczyk nie sięgnął po premierowe mistrzostwo rangi ATP Masters 1000. Serb ma ich na koncie teraz 33, co jest wyrównaniem rekordu Rafaela Nadala.

Djoković triumfował wcześniej w hiszpańskiej stolicy w 2011 i 2016 roku. W niedzielę sięgnął po pierwsze mistrzostwo od zwycięstwa w wielkoszlemowym Australian Open 2019. Przy okazji wyrównał na po 1 bilans spotkań z Tsitsipasem. Grek pokonał Serba rok temu w III rundzie zawodów ATP World Tour Masters 1000 na kortach twardych w Toronto.

Po tytuł w deblu sięgnęła w niedzielę para Jean-Julien Rojer i Horia Tecau. Holender i Rumun pokonali Argentyńczyka Diego Schwartzmana i Austriaka Dominika Thiema 6:2, 6:3. Rojer i Tecau tworzą parę od 2014 roku i w każdym sezonie wygrywają co najmniej jedno trofeum. W sumie mają ich na koncie 19.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 6,536 mln euro
niedziela, 12 maja

finał gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 8) 6:3, 6:4

finał gry podwójnej:

Jean-Julien Rojer (Holandia) / Horia Tecau (Rumunia) - Diego Schwartzman (Argentyna) / Dominic Thiem (Austria) 6:2, 6:3

Zobacz także:
Zmęczony Hubert Hurkacz odpadł w eliminacjach w Rzymie
Hubert Hurkacz zagra na trawnikach w Halle

Źródło artykułu: