Za kilka dni trwająca od 2000 roku zawodowa kariera Davida Ferrera dobiegnie końca. Rozgrywany w tym tygodniu turniej ATP Masters 1000 w Madrycie będzie ostatnim występem dla 37-letniego Hiszpana. Tenisista z Walencji pożegna się ze sportem tak, jak to sobie wymarzył - przed własnymi kibicami, w imprezie odbywającej się w jego ojczyźnie.
Nim Ferrer odbije ostatnią piłkę, organizatorzy turnieju przygotowali dla niego niespodziankę. W niedzielę na korcie centralnym w Madrycie odbyła się specjalna uroczystość, podczas której Hiszpan został uhonorowany za całokształt osiągnięć. Odebrał nagrodę a towarzyszyli mu jego najwięksi rywale z aren całego świata, Roger Federer, Rafael Nadal, Dominic Thiem, Marin Cilić, Pablo Carreno czy Fernando Verdasco, oraz dyrektor zawodów, Feliciano Lopez, który umożliwił Ferrerowi pożegnanie się z tenisem w Madrycie, przyznając mu dziką kartę do głównej drabinki Mutua Madrid Open 2019.
A special presentation for a special player #GraciasFerru @DavidFerrer87 pic.twitter.com/MgdAmidH4l
— ATP Tour (@ATP_Tour) 5 maja 2019
- Cieszę się, że mogę zakończyć karierę w taki sposób - przyznał na konferencji prasowej Ferrer, cytowany przez portal puntodebreak.com. - Decyzja o tym była trudna, ale uważam, że właściwa. Gra w Madrycie będzie idealnym zakończeniem mojej przygody z tenisem. Nie chcę myśleć o wyróżnieniach, chcę po prostu cieszyć się uczuciem gry na korcie centralnym i tym, co się będzie działo.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka
Ferrer to jeden z czołowych tenisistów XXI wieku. Wygrał 27 turniejów głównego cyklu, w tym jeden rangi ATP Masters 1000 (w 2012 roku w paryskiej hali Bercy po finale z Jerzym Janowiczem), zagrał w finale wielkoszlemowego Roland Garros 2013, w 2007 roku wystąpił w meczu o tytuł Finałów ATP World Tour, sześciokrotnie docierał do wielkoszlemowych półfinałów, trzykrotnie z reprezentacją narodową zdobył Puchar Davisa, a w rankingu ATP najwyżej wspiął się na trzecie miejsce.
W I rundzie Mutua Madrid Open 2019, we wtorek, Ferrer zmierzy się z rodakiem, Roberto Bautistą. Na zwycięzcę tego meczu w kolejnej fazie czeka rozstawiony z numerem trzecim Alexander Zverev.