Toni Kroos wykorzystał przerwę, jaką otrzymał od Joachima Loewa na regenerację i poleciał do Londynu. Pomocnik Realu Madryt znalazł się co prawda w kadrze Niemiec na poniedziałkowy mecz z Holandią w ramach Ligi Narodów, ale selekcjoner pozwolił mu odpocząć i opuścić towarzyskie spotkanie z Rosją.
To właśnie dlatego Kroos pojawił się we wtorkowy wieczór w hali O2 Arena. Niemiec oglądał, jak Roger Federer pokonał w meczu o życie Dominika Thiema 6:2, 6:3. W pierwszym rzędzie pojedynek Szwajcara z Austriakiem śledził wspólnie ze swoim synem Leonem. Kroos spotkał się także z Federerem po zakończeniu meczu.
Name a better duo#NittoATPFinals pic.twitter.com/DfP9onvtiV
— ATP World Tour (@ATPWorldTour) November 13, 2018
Szczególnego gościa miał także Thiem, który jest wielkim fanem londyńskiego klubu Chelsea FC. Z Austriakiem spotkał się napastnik tej drużyny, Willian. Obaj panowie wymienili nawet kilka podań. - Dominic to jeden z najlepszych tenisistów na świecie. Mam nadzieję, że już wkrótce zobaczę go w Top 3. Jestem przekonany, że tam się znajdzie - stwierdził Brazylijczyk.
ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka o wygranej z Wachem i zadymie pod ringiem