Łukasz Kubot i Marcelo Melo w komfortowej sytuacji. Finały ATP World Tour na wyciągnięcie ręki

Getty Images / Di Yin / Na zdjęciu: Marcelo Melo i Łukasz Kubot, mistrzowie China Open 2018
Getty Images / Di Yin / Na zdjęciu: Marcelo Melo i Łukasz Kubot, mistrzowie China Open 2018

Łukasz Kubot i Marcelo Melo mogą już w tym tygodniu zapewnić sobie prawo startu w londyńskich Finałach ATP World Tour. Polsko-brazylijska para powalczy w piątek o półfinał turnieju ATP Masters 1000 na kortach twardych w Szanghaju.

Po finale US Open 2018 sprawy stały się łatwiejsze dla Łukasza Kubota i Marcelo Melo. Do tego Polak i Brazylijczyk wygrali turniej ATP World Tour 500 na kortach twardych w Pekinie oraz pierwszy mecz w zawodach ATP World Tour Masters 1000 w Szanghaju. Teraz nasz reprezentant i jego partner mają na wyciągnie ręki miejsce w londyńskich Finałach ATP World Tour.

W tym tygodniu wszystko ułożyło się na korzyść Kubota i Melo. W Szanghaju szybko odpadli Henri Kontinen i John Peers, którzy byli najgroźniejszymi rywalami polsko-brazylijskiego duetu w wyścigu do Londynu. Fin i Australijczyk mogą teraz maksymalnie zdobyć 1750 punktów w imprezach rozgrywanych w europejskich halach, co i tak może okazać się niewystarczające, aby zakwalifikować się do Masters.

Już wcześniej szanse na występ w Londynie stracili mistrzowie z 2015 roku, Holender Jean-Julien Rojer i Rumun Horia Tecau. W czwartek przegrali w Szanghaju półfinaliści Australian Open 2018, czyli Japończyk Ben McLachlan i Niemiec Jan-Lennard Struff. Tym samym stało się jasne, że Kubot i Melo zapewnią sobie prawo startu w Finałach ATP World Tour, jeśli w zawodach Shanghai Rolex Masters 2018 dojdą do finału. W piątkowym ćwierćfinale ich przeciwnikami będą Raven Klaasen z RPA i Nowozelandczyk Michael Venus, którzy również są o krok od wywalczenia przepustki do kończącego sezon Masters.

Jak na razie pewne gry w Londynie są trzy pary: Oliver Marach i Mate Pavić, Juan Sebastian Cabal i Robert Farah oraz Jamie Murray i Bruno Soares. Bardzo blisko wywalczenia kwalifikacji są Kubot i Melo, Mike Bryan i Jack Sock, Klaasen i Venus, Nikola Mektić i Alexander Peya oraz Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut. Ci ostatni zajmują obecnie dziewiątą pozycję w rankingu ATP Race to London. Jeśli jednak Bryan i Sock zapewnią sobie awans, to Francuzi zgodnie z przepisami polecą na turniej Masters, ponieważ wygrali wielkoszlemowego Rolanda Garrosa i na pewno nie wypadną z grona Top 20 najlepszych par sezonu 2018.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery

Komentarze (3)
avatar
Maćko18
11.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Peya zakończył już sezon ze względu na kontuzję, którą złapał tuż przed US Open, więc wymienianie Mekticia i Alexa w gronie par, które mogą wystąpić w Londynie jest takie sobie :/ 
avatar
gatto
11.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia Panowie :)