Challenger Barcelona: Karol Drzewiecki i Tomasz Bednarek bez wygranej. Zmarnowali piłkę meczową

Challenger Taszkent: Kamil Majchrzak w ćwierćfinale. W czwartek zagra z "jedynką"

Pierwotnie rywalami Tomasza Bednarka i Karola Drzewieckiego mieli być Ricardo Ojeda Lara i Bernabe Zapata Miralles, ale Hiszpanie wycofali się. Ich miejsce zajęli więc Dragos Dima i Aleksander Żurbin, który rozpoczęli mecz z Polakami od wygrania partii otwarcia 6:1.

Nasi reprezentanci odpowiedzieli w drugiej odsłonie, w której szybko wyszli na 3:0. Seta zwieńczyli wynikiem 6:3, dlatego konieczny do rozstrzygnięcia był mistrzowski tie break. W rozgrywce tej Bednarek i Drzewiecki wrócili ze stanu 7-9, lecz nie wykorzystali piłki meczowej przy 10-9. Rumun i Rosjanin nie zmarnowali trzeciej okazji i po 70 minutach zwyciężyli ostatecznie 6:1, 3:6, 12-10.

Bednarek i Drzewiecki byli jedynymi Polakami zgłoszonymi do debla. Wcześniej w eliminacjach singla szybko odpadł Paweł Ciaś. Nasz reprezentant skreczował przy stanie 0:6, 0:3 w meczu z Francuzem Samuelem Bensoussanem z powodu kontuzji kolana.

Sanchez-Casal Mapfre Cup, Barcelona (Hiszpania)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 43 tys. euro
środa, 10 października

I runda gry podwójnej:

Dragos Dima (Rumunia, Alt) / Aleksander Żurbin (Rosja, Alt) - Karol Drzewiecki (Polska) / Tomasz Bednarek (Polska) 6:1, 3:6, 12-10

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery