WTA New Haven: szybka porażka Karoliny Pliskovej. Aryna Sabalenka odprawiła Samanthę Stosur

Getty Images / Rob Carr / Na zdjęciu: Karolina Pliskova
Getty Images / Rob Carr / Na zdjęciu: Karolina Pliskova

Czeszka Karolina Pliskova przegrała z Rosjanką Jekateriną Makarową w I rundzie turnieju WTA Premier w New Haven. Białorusinka Aryna Sabalenka łatwo pokonała Samanthę Stosur.

Karolina Pliskova (WTA 8) w ostatnim czasie spisuje się słabo. Po osiągnięciu IV rundy Wimbledonu, w trzech turniejach wygrała łącznie dwa mecze. W Montrealu wyeliminowała Katerinę Siniakovą, a w Cincinnati odprawiła Agnieszkę Radwańską. W New Haven Czeszka uległa 1:6, 3:6 Jekaterinie Makarowej (WTA 49). W ciągu 58 minut finalistka US Open 2016 zaserwowała pięć asów, ale zmarnowała trzy break pointy. Rosjanka na przełamanie zamieniła cztery z pięciu okazji. Przy swoim pierwszym podaniu zgarnęła 28 z 36 punktów. Moskwianka podwyższyła na 4-1 bilans meczów z Pliskovą i w II rundzie jej rywalką będzie Słowaczka Magdalena Rybarikova.

Aryna Sabalenka (WTA 25) pokonała 6:3, 6:2 Samanthę Stosur (WTA 64). Białorusinka obroniła dwa break pointy, a sama wykorzystała trzy z czterech szans na przełamanie. Zaserwowała osiem asów i zgarnęła 28 z 35 punktów przy własnym pierwszym serwisie. W ubiegłym tygodniu w Cincinnati tenisistka z Mińska doszła do półfinału i dzięki temu zadebiutowała w Top 30 rankingu. O ćwierćfinał zmierzy się z broniącą tytułu Australijką Darią Gawriłową.

Johanna Konta (WTA 46) wygrała 6:2, 7:5 z Laurą Siegemund (WTA 146). W drugim secie Niemka z 1:3 wyszła na 5:4, ale przegrała trzy kolejne gemy. W trwającym godzinę i 45 minut meczu Brytyjka posłała sześć asów i zdobyła 28 z 33 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Uzyskała cztery przełamania. W II rundzie zagra z Hiszpanką Carlą Suarez.

Alaksandra Sasnowicz (WTA 37) zwyciężyła 7:6(7), 6:7(3), 2:6 Kristinę Mladenović (WTA 54). Mecz trwał trzy godziny i pięć minut. W pierwszym secie Francuzka nie wykorzystała prowadzenia 5:3 oraz piłki setowej w tie breaku. W drugiej partii podniosła się z 2:4, a w trzeciej prowadziła 2:0. Sześć kolejnych gemów zdobyła Białorusinka. Mladenović zaserwowała 11 asów, ale też popełniła 10 podwójnych błędów. Siedem razy oddała podanie. Kolejną przeciwniczką Sasnowicz będzie inna Francuzka, Caroline Garcia.

Camila Giorgi (WTA 45) pokonała 6:3, 6:2 Anę Bogdan (WTA 74). W ciągu 76 minut Włoszka posłała pięć asów i zdobyła 32 z 44 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła pięć z sześciu break pointów, a sama wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie. W II rundzie zmierzy się ze Szwajcarką Belindą Bencić, która weszła do drabinki w miejsce Simoną Halep.

Dajana Jastremska (WTA 104) rozbiła 6:0, 6:3 Danielle Collins (WTA 36). W trwającym 64 minuty meczu 18-letnia Ukrainka zaliczyła pięć przełamań. Kolejną jej rywalką będzie Julia Görges. Zarina Dijas (WTA 62) pokonała 6:4, 6:3 Marię Sakkari (WTA 32), finalistkę niedawnego turnieju w San Jose. W drugim secie Kazaszka wróciła ze stanu 0:2, 15-40. W ciągu 84 minut odparła osiem z 10 break pointów. W II rundzie Dijas zmierzy się z Petrą Kvitovą, pogromczynią Agnieszki Radwańskiej.

Monica Puig (WTA 72) wygrała 7:5, 6:1 z Timeą Bacsinszky (WTA 751). W pierwszym secie Szwajcarka z 1:4 wyrównała na 4:4. Jego końcówka należała do Portorykanki, która w drugiej partii dominowała na korcie. W ciągu 88 minut mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro zgarnęła 29 z 36 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała pięć z 10 break pointów. Targana problemami zdrowotnymi Bacsinszky rozegrała dopiero siódmy mecz w sezonie (bilans 0-7).

Connecticut Open, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 799 tys. dolarów
poniedziałek, 20 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Jekaterina Makarowa (Rosja) - Karolina Pliskova (Czechy, 4/WC) 6:1, 6:3
Johanna Konta (Wielka Brytania) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:2, 7:5
Aryna Sabalenka (Białoruś) - Samantha Stosur (Australia, LL) 6:3, 6:2
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś, Q) - Kristina Mladenović (Francja) 7:6(6), 6:7(3), 6:2
Camila Giorgi (Włochy, Q) - Ana Bogdan (Rumunia, Q) 6:3, 6:2
Zarina Dijas (Kazachstan, Q) - Maria Sakkari (Grecja) 6:4, 6:3
Dajana Jastremska (Ukraina, Q) - Danielle Collins (USA, WC) 6:0, 6:3
Monica Puig (Portoryko, Q) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria) 7:5, 6:1

wolne losy: Belinda Bencić (Szwajcaria, LL); Caroline Garcia (Francja, 2)

Komentarze (7)
avatar
Mind Crawford
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szybki i dość efektowny powrot Z po kontuzji i 2 miesiecznej przerwie. Sakkari ostatnio notowała ciekawe wyniki a Diyas wzięła mecz całkiem gładko, do tego wyszła przecież z ciężkich kwalifikac Czytaj całość
avatar
Pao
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sabalenka - Giorgi, liczę że dojdzie do takiego ćwierćfinału, tym bardziej że Halep się wycofała, a być może którejś z nich uda się wziąć ten turniej. :)
Wczoraj pokazały niezłą formę.
Brawo M
Czytaj całość
avatar
LW
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
LW
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sabalenka to wielki talent. Jej zwycięstwo nad Stosur nie powinno nikogo dziwić. Czasy świetności tenisa Stosur już dawno minęły. Australijka to cień samej siebie. Przykro się ogląda Sam w taki Czytaj całość
avatar
Kri100
21.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny, ostatni przed USO turniej, obsada trochę słabsza, ale wyniki nader interesujące. Sabalenka na fali, Mladenowicz w kryzysie.