Niedzielny finał został rozegrany zgodnie z planem na korcie centralnym Warszawianki, choć opady deszczu dały jeszcze w nocy o sobie znać. W pierwszym secie Olga Janczuk (WTA 335) prowadziła po dwóch przełamaniach już 5:2. Premierową odsłonę zwieńczyła przy serwisie rywalki w dziewiątym gemie.
Victoria Bosio (WTA 387) musiała również gonić wynik w drugiej odsłonie, ale tym razem się jej udało. Argentynka wygrała od stanu 3:4 trzy gemy, dzięki czemu doprowadziła do wyrównania stanu spotkania. W decydującej partii powtórzyła się jednak sytuacja z pierwszego seta. Janczuk szybko przełamała, a zdobytej przewagi już nie oddała. Po dwóch godzinach i 48 minutach triumfowała 6:3, 4:6, 6:3.
Reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów, która w zeszłym roku przegrała w Warszawie w meczu o tytuł z Włoszką Martiną Trevisan, wywalczyła 11. singlowe trofeum na zawodowych kortach. Zdobyła także 50 punków do rankingu WTA, zaś pokonana przez nią Bosio otrzyma ich 30. Argentynka chciała w polskiej stolicy sięgnąć po piąte mistrzostwo w karierze.
Warsaw Sports Group Open, Warszawa (Polska)
ITF Women's Circuit, kort ziemny, pula nagród 25 tys. dolarów
GRA POJEDYNCZA
finał gry pojedynczej:
niedziela, 12 sierpnia
Olga Janczuk (Ukraina, 5) - Victoria Bosio (Argentyna, 7) 6:3, 4:6, 6:3
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 87. Andrzej i Bartek Bargielowie o historycznym zjeździe na nartach z K2 [cały odcinek]