Wimbledon: Juan Martin del Potro rozbił Feliciano Lopeza. Kei Nishikori wyeliminował Bernarda Tomicia

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Juan Martin del Potro
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Juan Martin del Potro

Juan Martin del Potro w trzech setach pokonał Feliciano Lopeza w 1/32 finału rozgrywanego na kortach trawiastych wielkoszlemowego Wimbledonu 2018. Kei Nishikori wygrał z Bernardem Tomiciem, pogromcą Huberta Hurkacza z I rundy.

Feliciano Lopez to jeden z niewielu we współczesnych rozgrywkach tenisista grający w stylu serwis-wolej. W pojedynku II rundy Wimbledonu 2018 z Juanem Martinem del Potro Hiszpan wykonał aż 33 akcje przy siatce (o 26 więcej od rywala), z czego 23 przyniosło mu punkt, ale na nic to się zdało. Lopez ustępował Argentyńczykowi we wszystkich pozostałych elementach tenisowej sztuki i poniósł porażkę 4:6, 1:6, 2:6.

- Pokazałem swój najlepszy tenis. Od początku byłem skoncentrowany i grałem bardzo dobrze. Wykorzystywałem także szanse na przełamanie, i to było kluczowe - mówił Argentyńczyk, który w ciągu 95 minut gry zaserwował 13 asów, wykorzystał sześć z 11 break pointów, posłał 23 zagrania kończące i popełnił zaledwie pięć niewymuszonych błędów.

Dla del Potro to 86. w karierze wygrany mecz w turnieju wielkoszlemowym. W dziejach argentyńskiego tenisa więcej pojedynków w Wielkim Szlemie wygrał jedynie Guillermo Vilas (139). W III rundzie tenisista z Tandil zmierzy się z Benoitem Paire'em, któremu uległ przed pięcioma laty w Rzymie. Francuz w czwartek podniósł się po secie przegranym do zera i ograł 0:6, 6:2, 6:4, 7:6(3) rozstawionego z numerem 26. 19-letniego Denisa Shapovalova.

Kei Nishikori wyszedł zwycięsko z bardzo trudnej, trwającej 163 minuty, batalii z Bernardem Tomiciem, pogromcą z I rundy Huberta Hurkacza. Japończyk odrobił stratę seta, w trzeciej partii obronił setbola i zwyciężył 2:6, 6:3, 7:6(7), 7:5. O awans do IV rundy oznaczony numerem 24. Japończyk powalczy z kolejnym Australijczykiem, Nickiem Kyrgiosem, turniejową "15".

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Putin grzeje się w blasku MŚ, bójka maskotek i niesamowity wsad

Karen Chaczanow po trzech godzinach i kwadransie pokonał 6:3, 6:4, 3:6, 6:7(4), 7:5 Marcosa Baghdatisa. Rosjanin mógł wygrać szybciej, lecz w czwartej odsłonie dwukrotnie roztrwonił przewagę przełamania i nie wykorzystał piłki meczowej. Moskwianin, który tym samym wyrównał swój najlepszy rezultat w Wimbledonie, w następnej fazie stanie naprzeciw Francesa Tiafoe'a.

W turnieju nie ma już rozstawionego z numerem 14. Diego Schwartzmana, który przegrał 3:6, 4:6, 6:7(4) z Jirim Veselym. Z kolei Matthew Ebden ograł 6:3, 7:6(5), 4:6, 6:1 kwalifikanta Stephane'a Roberta i w III rundzie zagra z kolejnym reprezentantem Francji, Gillesem Simonem.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 34 mln funtów
czwartek, 5 lipca 

II runda gry pojedynczej:

Juan Martin del Potro (Argentyna, 5) - Feliciano Lopez (Hiszpania) 6:4, 6:1, 6:2
Kei Nishikori (Japonia, 24) - Bernard Tomic (Australia, LL) 2:6, 6:3, 7:6(7), 7:5
Jiri Vesely (Czechy) - Diego Schwartzman (Argentyna, 14) 6:3, 6:4, 7:6(4)
Benoit Paire (Francja) - Denis Shapovalov (Kanada, 26) 0:6, 6:2, 6:4, 7:6(3)
Karen Chaczanow (Rosja) - Marcos Baghdatis (Cypr) 6:3, 6:4, 3:6, 6:7(4), 7:5
Matthew Ebden (Australia) - Stephane Robert (Francja, Q) 6:3, 7:6(5), 4:6, 6:1

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (2)
avatar
Lovuś
5.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vamos, Delpo po tytuł :)
Benua też ładnie