Magda Linette wybrała w tym roku Rabat kosztem silnie obsadzonej Pragi i z pewnością ma tutaj większą szansę na rankingowe punkty. Poznanianka zagra w Maroku po raz pierwszy od 2011 roku. Wówczas bez powodzenia biła się razem z Katarzyną Piter o deblowy tytuł imprezy ITF w Casablance. W tych samych zawodach uległa na inaugurację turnieju singla Kristinie Mladenović.
Jeśli natomiast chodzi o turniej Grand Prix de SAR La Princesse Lalla Meryem, to nasza reprezentantka wzięła siedem lat temu udział w eliminacjach, jednak już w pierwszym spotkaniu musiała uznać wyższość Kristyny Pliskovej. W 2011 roku zawody te rozgrywano w Fezie, teraz panie startują w Rabacie. Linette nie musiała się martwić o miejsce w głównej drabince, ponieważ aktualnie jest klasyfikowana w Top 100.
W poniedziałek rywalką Polki w I rundzie została Tamara Zidansek. 20-letnia Słowenka pokonała w eliminacjach Bibiane Schoofs, Marie Benoit i Fanny Stollar, dzięki czemu zadebiutuje w głównej drabince zawodów głównego cyklu. To dla niej kolejny krok w kierunku awansu do upragnionej pierwszej "100". Wcześniej z powodzeniem startowała w futuresach, których w sumie wygrała 16, z czego aż 14 na ulubionej mączce.
Zidansek dała się poznać w Słowenii jako bardzo utalentowana tenisistka. Była w półfinale mistrzostw Europy juniorek, w finale turnieju Eddie Herr oraz sięgnęła po deblowy tytuł w prestiżowym Orange Bowl, w którym jej partnerką była Anastasia Debiuc. Wyniki te pozwoliły jej awansować na 16. miejsce w rankingu ITF. Słowenka od trzech lat notuje regularny progres w klasyfikacji WTA. W zeszłym sezonie zadomowiła się w drugiej setce i teraz bardzo chce iść dalej. Może już startować w eliminacjach do imprez wielkoszlemowych, ale jak na razie tylko w Australian Open 2018 zdołała przejść I rundę kwalifikacji.
ZOBACZ WIDEO Odrodzenie Paris Saint-Germain. Cavani na ratunek [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
W latach 2015-2016 Zidansek wystąpiła w Zawadzie pod Opolem. Dwa lata temu doszła nawet do ćwierćfinału Hart Open, pokonując po drodze Katarzynę Piter. W obecnym sezonie wygrała już 30 meczów, ale przede wszystkim w futuresach. Na początku kwietnia pojechała do Santa Margherita di Pula, gdzie zwyciężyła w 10 z rzędu pojedynkach i zdobyła dwa tytuły w zawodach ITF o puli nagród 25 tys. dolarów. Po doliczeniu trzech meczów z eliminacji w Rabacie seria wygranych przez nią pojedynków wynosi 13.
Linette zmierzy się ze Słowenką po raz pierwszy w karierze. Jeśli wygra, to na jej drodze stanie Bethanie Mattek-Sands lub Su-Wei Hsieh. Amerykanka i Tajwanka nie przepadają za nawierzchnią ziemną, ale posiadają ogromne doświadczenie. Gdyby Polce szybko powinęła się noga, to z pewnością wyruszy na eliminacje do Madrytu.
Grand Prix de SAR La Princesse Lalla Meryem, Rabat (Maroko)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 1 maja
I runda:
kort 1, trzeci mecz od godz. 12:00 czasu polskiego
Magda Linette (Polska) | bilans: 0-0 | Tamara Zidansek (Słowenia, Q) |
---|---|---|
71 | ranking | 135 |
26 | wiek | 20 |
171/59 | wzrost (cm)/waga (kg) | 170/58 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | prawororęczna, oburęczny bekhend |
Poznań | miejsce zamieszkania | Slovenske Konjice |
Izo Zunić | trener | Zoran Krajnc, Marjan Cuk |
sezon 2018 | ||
8-9 (7-8) | bilans roku (główny cykl) | 30-6 (0-0) |
ćwierćfinał w Tajpej | najlepszy wynik | I runda w Rabacie |
2-3 | tie breaki | 0-0 |
29 | asy | 0 |
180 014 | zarobki ($) | 29 184 |
kariera | ||
2009 | początek | 2014 |
55 (2018) | najwyżej w rankingu | 132 (2017) |
298-217 | bilans zawodowy | 164-46 |
0/1 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/0 |
1 458 824 | zarobki ($) | 124 992 |