WTA Indian Wells: morderczy bój Kvitovej z Putincewą. Porażki Kuzniecowej i Konty

Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Petra Kvitova
Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Petra Kvitova

Czeszka Petra Kvitova pokonała Kazaszkę Julię Putincewą po ponad trzygodzinnym maratonie w II rundzie turnieju BNP Paribas Open w Indian Wells.

W II rundzie turnieju w Indian Wells Petra Kvitova (WTA 9) zmierzyła się z Julią Putincewą (WTA 81). Czeszka wygrała 14. mecz z rzędu, ale kosztowało ją to mnóstwo wysiłku. Pokonała Kazaszkę 6:7(4), 7:6(3), 6:4 po trzech godzinach i 17 minutach walki. Dla dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu to ósmy występ w Kalifornii. Tylko raz odpadła po pierwszym meczu, gdy w 2011 roku w II rundzie uległa Barborze Strycovej.

W I secie Kvitova z 3:5 wyrównała na 5:5, ale w tie breaku nie wykorzystała prowadzenia 2-0. W II partii Czeszka od 5:3 straciła dwa gemy, ale tym razem to ona przy 6:6 okazała się skuteczniejsza. W decydującej partii wróciła z 2:4 i zapewniła sobie zwycięstwo. W 10. gemie odparła dwa break pointy, a sama wykorzystała drugą piłkę meczową.

W całym spotkaniu Kvitova popełniła 18 podwójnych błędów. Czeszka zdobyła 51 z 69 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała sześć z 13 break pointów. Kolejną rywalką dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu będzie Anastazja Pawluczenkowa lub Amanda Anisimova.

Odpadła Swietłana Kuzniecowa (WTA 18), finalistka imprezy z 2007, 2008 i 2017 roku. Rosjanka przegrała 4:6, 3:6 z Aryną Sabalenką (WTA 63). W ciągu 73 minut Białorusinka zgarnęła 29 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie cztery z sześciu okazji. Dla Kuzniecowej był to pierwszy turniej w sezonie. Rosjanka kurowała się po operacji nadgarstka.

Z rywalizacją pożegnała się również Johanna Konta (WTA 11), która uległa 6:7(5), 4:6 Markecie Vondrousovej (WTA 54). W I secie Brytyjka z 0:3 wyszła na 5:4. W 10 i 12. gemie zmarnowała cztery piłki setowe. W tie breaku z 1-4 wyrównała na 4-4, ale przegrała trzy z czterech kolejnych punktów. W II partii Konta nie wykorzystała prowadzenia 4:2. W III rundzie Vondrousova zagra z Sabalenką.

Kristina Mladenović (WTA 15) pokonała 7:5, 7:5 Samanthę Stosur WTA 46). W I secie było jedno przełamanie, które Francuzka uzyskała na 6:5. W II partii Australijka nie wykorzystała prowadzenia 4:1 i dwóch break pointów na 5:1. Spotkanie trwało dwie godziny. Stosur zamieniła na przełamanie tylko jedną z sześciu okazji.

W III rundzie Mladenović zmierzy się z Qiang Wang (WTA 55), która zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:3 Elise Mertens (WTA 22), półfinalistkę Australian Open 2018. W ciągu godziny i 51 minut Belgijka popełniła 10 podwójnych błędów. Chinka wykorzystała siedem z 11 break pointów.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 8,648 mln dolarów
piątek, 9 marca

II runda gry pojedynczej:

Petra Kvitova (Czechy, 9) - Julia Putincewa (Kazachstan) 6:7(4), 7:6(3), 6:4
Kristina Mladenović (Francja, 14) - Samantha Stosur (Australia) 7:5, 7:5
Marketa Vondrousova (Czechy) - Johanna Konta (Wielka Brytania, 11) 7:6(5), 6:4
Aryna Sabalenka (Białoruś) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 19) 6:4, 6:3
Qiang Wang (Chiny) - Elise Mertens (Belgia, 22) 4:6, 6:3, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO: "Z bieganiem miał się pożegnać". Jakub Krzewina i jego sprint marzeń

Komentarze (3)
avatar
Kri100
10.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zagra z Anisimową. Już w 1R jest sporo niespodzianek, największa to chyba porażka Mugu :( Vickery ma na koncie już 2 piękności. 
avatar
Sułtan WTA
10.03.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Co za męczarnia, szkoda mi Czeszki ale licznik wygranych nadal bije. Sama sobie winna podwójnymi
Przy przełamaniu na 5:4 krzyknąłem razem z nią, to już były opary oparów i Petra ledwo mówiła ud
Czytaj całość