Kristina Mladenović przegrała 15 meczów z rzędu w singlu, ale w deblu odniosła drugi wielki sukces. W 2016 roku razem z Caroline Garcią wygrały Rolanda Garrosa. Tym razem Francuzka i Timea Babos triumfowały w Australian Open. Dla Węgierki to pierwszy wielkoszlemowy tytuł.
W piątkowym finale Mladenović i Babos wróciły z 2:4 w I secie pokonały 6:4, 6:3 Jekaterinę Makarową i Jeleną Wiesniną. Rosjanki muszą muszą odłożyć na kolejny rok marzenie o skompletowaniu Osobistego Wielkiego Szlema. Pierwszoplanową postacią na korcie była Mladenović, która bardzo dobrze returnowała i dominowała przy siatce.
Przy 2:2 Babos oddała podanie ze stanu 40-0. Rosjanki zdobyły pięć punktów z rzędu. Przełamanie zapewniła Wiesnina, która dobrym slajsem wymusiła błąd na Węgierce. W ósmym gemie tenisistka z Soczi straciła podanie. Na 4:4 świetnym returnem wyrównała Babos. Rosjanki straciły pewność siebie i kontrolę nad wydarzeniami na korcie, nie były już tak aktywne. Przy siatce zaczęła brylować Mladenović, która pewnym wolejem zakończyła I seta w 10. gemie.
W gemie otwarcia II seta podanie oddała Mladenović. Przy break poincie woleja zepsuła Babos. Węgierka szybko się zrehabilitowała i skutecznym returnem zaliczyła przełamanie powrotne. Najlepsza na korcie Francuzka pewną akcją przy siatce wykorzystała break pointa na 3:1. Po chwili wyrzuciła forhend i ponownie straciła serwis.
W końcówce przebudziła się Babos, która przez długi czas grała niepewnie, popełniała sporo błędów. W ósmym gemie popisała się pięknym lobem. Efektownym returnem Mladenović uzyskała trzy break pointy. Trzeciego z nich wykorzystała świetnym wolejem. W dziewiątym gemie Rosjanki miały trzy szanse na przełamanie. Francuzka wszystkie obroniła, z czego dwie przy 15-40. Mecz dobiegł końca, gdy niewymuszony błąd popełniła Makarowa.
W trwającym 80 minut spotkaniu Mladenović i Babos miały 23 kończące uderzenia, a Makarowa i Wiesnina 12. Francuzka i Węgierka obroniły cztery z siedmiu break poinów, a same wykorzystały pięć z 10 szans na przełamanie. Przy swoim pierwszym podaniu zdobyły 39 z 56 punktów.
Mladenović i Babos po raz drugi zagrały razem w wielkoszlemowym finale. W 2014 roku w Wimbledonie przegrały z Sarą Errani i Robertą Vinci. Dwa lata później Węgierka po raz drugi wystąpiła w decydującym meczu w Londynie. Tym razem wspólnie z Jarosławą Szwiedową uległy Serenie Williams i Venus Williams. Bilans wielkoszlemowych finałów w deblu Mladenović to teraz 2-2. Trzeci zanotowała razem z Garcią w US Open 2016. Francuzki przegrały wówczas z Bethanie Mattek-Sands i Lucie Safarovą.
Francuzka i Węgierka zanotowały pierwszy wspólny występ od Mistrzostw WTA 2015. Makarowa i Wiesnina nie zdołały skompletować Osobistego Wielkiego Szlema. Rosjanki to mistrzynie Rolanda Garrosa 2013, US Open 2014 i Wimbledonu 2017. Po raz drugi doszły do finału Australian Open. W 2014 roku uległy Sarze Errani i Robercie Vinci.
Babos została pierwszą węgierską, a Mladenović pierwszą francuską mistrzynią Australian Open w deblu.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 55 mln dolarów australijskich
piątek, 26 stycznia
finał gry podwójnej kobiet:
Timea Babos (Węgry, 5) / Kristina Mladenović (Francja, 5) - Jekaterina Makarowa (Rosja, 2) / Jelena Wiesnina (Rosja, 2) 6:4, 6:3
ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek: Nie tak powinien wyglądać idealny sezon. Mam nadzieję, że wszystko przede mną
Debel to jednak fajna gra, jest jakaś interakcja na korcie, można przybić piątkę po udanej akcji, c Czytaj całość
KLĄTWA SZARAPOWEJ!