Panujące w Melbourne warunki są wielkim wyzwaniem dla uczestników Australian Open 2018. W piątek temperatura w mieście osiągnęła 40 stopni Celsjusza. W takich okolicznościach tenisiści rozpoczęli walkę o IV rundę wielkoszlemowej imprezy rozgrywanej na kortach Melbourne Park.
Największymi pechowcami byli Kyle Edmund i Nikołoz Basilaszwili. Ich mecz został wyznaczony jako pierwszy pojedynek dnia, rozpoczął się tuż po godz. 11:00 lokalnego czasu, kiedy upadł był nie do wytrzymania. Brytyjczyk i Gruzin musieli się więc wykazać nie tylko umiejętnościami tenisowymi, ale i zdolnością przetrwania.
Tym bardziej, że rywalizowali aż trzy godziny i 34 minuty. Edmund wygrał 7:6(7), 3:6, 4:6, 6:0, 7:5. - Wraz z kolejnymi latami kariery staję się coraz mądrzejszy. Wiem, jak dbać o swoje ciało i jak z nim postępować - mówił Brytyjczyk, który w trakcie gry zmagał się z kryzysem fizycznym i prosił o interwencję medyczną, a mimo to zdołał wrócić do gry na swoim optymalnym poziomie. Wygrywając w piątek, 23-latek z Beverley pierwszy raz w karierze dotarł do 1/8 finału Australian Open. W kolejnej fazie zmierzy się z lepszym z pary Andreas Seppi - Ivo Karlović.
W IV rundzie jest już również Pablo Carreno. Hiszpan przetrwał ostrzał Gillesa Mullera. Luksemburczyk zaserwował 40 asów, posłał aż 74 zagrania kończące, lecz przegrał z tenisistą z Gijon, który zapisał na swoim koncie 14 asów, 48 uderzeń wygrywających i dwa przełamania, 6:7(4), 6:4, 5:7, 5:7.
- Warunki były piekielne, ale dałem z siebie wszystko. Robiłem, co mogłem, aby zwyciężyć. Gdy walczy się w takim upale, trzeba być skoncentrowany i myśleć pozytywnie - mówił rozstawiony z numerem dziesiątym Hiszpan, który po raz pierwszy doszedł do 1/8 finału turnieju w Melbourne.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 55 mln dolarów australijskich
piątek, 19 stycznia
III runda gry pojedynczej mężczyzn:
Pablo Carreno (Hiszpania, 10) - Gilles Muller (Luksemburg, 23) 7:6(4), 4:6, 7:5, 7:5
Kyle Edmund (Wielka Brytania) - Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) 7:6(7), 3:6, 4:6, 6:0, 7:5
Czy Kyle Edmund awansuje do ćwierćfinału? 
