Australian Open: wygrać pierwszy mecz. Magda Linette rusza do boju w Melbourne

Getty Images / Matt Roberts / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / Matt Roberts / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette po raz trzeci zagra w głównej drabince Australian Open. W poniedziałek (około godz. 3:00 czasu polskiego) poznanianka zmierzy się z Amerykanką Jennifer Brady.

W dwóch pierwszych startach w sezonie (Shenzhen, Hobart) Magda Linette wygrała jeden mecz. Polka po raz trzeci wystąpi w Australian Open. W 2016 i 2017 roku odpadła w I rundzie. Jej pogromczyniami były Portorykanka Monica Puig i reprezentantka Luksemburga Mandy Minella. Tym razem poznanianka zmierzy się z Jennifer Brady.

Amerykanka w rankingu klasyfikowana jest na 65. miejscu. Z pewnością jest to rywalka w zasięgu możliwości Linette, ale nie można napisać, że jest to łatwe losowanie. W ubiegłym roku Brady doszła do IV rundy Australian Open i US Open. W Melbourne, w wielkoszlemowym debiucie, pokonała Rosjankę Jelenę Wiesninę, a w Nowym Jorku odprawiła Barborę Strycovą.

- Zaledwie parę miesięcy temu rozmawiałam ze swoimi trenerami i uznałam, że jednym z moich celów na najbliższe dwa sezony będzie awans do drugiego tygodnia turnieju wielkoszlemowego. Przyjeżdżając tutaj na eliminacje, nie spodziewałam się, że tak szybko uda mi się to zrealizować - przyznała Amerykanka po awansie do IV rundy Australian Open 2017. W kwalifikacjach rozegrała trzysetowe mecze z Wiktorię Kamienską, Czeszkę Barborę Stefkovą i Amerykankę Taylor Townsend. W turnieju głównym odprawiła reprezentantkę Belgii Marynę Zaniewską (6:3, 6:2), Brytyjkę Heather Watson (2:6, 7:6, 10:8) i Wiesninę (7:6, 6:2).

- Urodziłam się w Harrisburgu w stanie Pensylwania. Chwyciłam za rakietę i przeprowadziłam się na Florydę w wieku dziewięciu lat. Nie planowałam gry w tenisa, ale tak się ostatecznie skończyło. Poszłam do akademii Chris Evert, potem wybrałam college - opowiadała o sobie. Ubiegły rok był dla Amerykanki drugim pełnym w WTA Tour.

ZOBACZ WIDEO Dawid Celt mówi o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"

Jakich ma tenisowych idoli? - Jeśli chodzi o kobiety, to zawsze uwielbiałam oglądać Justine Henin i Kim Clijsters. U mężczyzn moim idolem jest Roger Federer, ale to każdy chyba może powiedzieć. Gdy tylko mam ku temu okazję, to staram się śledzić jego mecze - stwierdziła Brady.

Pierwszy ćwierćfinał w głównym cyklu Brady osiągnęła w 2016 roku w Kantonie. W październiku w Hongkongu doszła do półfinału w Hongkongu. Pokonała tam Shuai Zhang, z którą kilka dni temu w Hobart przegrała Linette. Sezon 2018 Amerykanka rozpoczęła w Brisbane, gdzie przeszła kwalifikacje, a w I rundzie uległa Soranie Cirstei. W Sydney w eliminacjach nie dała rady Catherine Bellis.

Licząc kwalifikacje, Linette w czterech startach w Melbourne wygrała jeden mecz, w 2014 roku z Ukrainką Ludmiłą Kiczenok. O pierwsze zwycięstwo w głównej drabince Australian Open Polka powalczy w poniedziałek (początek około godz. 3:00 czasu polskiego). Z Brady poznanianka zmierzy się po raz pierwszy.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 55 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 15 stycznia

I runda:
Kort 13, drugi mecz od godz. 1:00 czasu polskiego

Magda Linette (Polska)bilans: 0-0Jennifer Brady (USA)
74 ranking 65
25 wiek 22
171/59 wzrost (cm)/waga (kg) 178/68
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Poznań miejsce zamieszkania Boca Raton
Izo Zunić trener Roger Anderson
sezon 2018
1-2 (1-2) bilans roku (główny cykl) 3-2 (0-1)
II runda w Shenzhen najlepszy wynik I runda w Brisbane
0-0 tie breaki 0-1
9 asy 3
9 818 zarobki ($) 7 758
kariera
2009 początek 2015
64 (2015) najwyżej w rankingu 60 (2017)
291-210 bilans zawodowy 144-99
0/1 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 0/0
1 288 628 zarobki ($) 862 391
Komentarze (15)
Pi-lotka
15.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zrób to, Magda! :) 
DirFanni
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trudno nie zgodzić się ze spostrzeżeniami w artykule tym bardziej że Madzia grą nie powala póki co ( u niej to raczej norma na początku sezonu) . Szanse są choć Brady wie o co chodzi w tej zaba Czytaj całość
joel123
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Australia Magdzie nie służy niestety, ciężko będzie o wygraną. 
avatar
Kri100
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto nie będzie spał? Nie dam rady dotrwać, zresztą nerwy w nocy mi nie służą :) 
avatar
Prawda zwycięży
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Magdzie pasuje się przełamać jeśli chce być w top50 to rywalki pokroju Jennifer powinna pokonywać. 3mam mocno kciuki!