Wraz z zakończeniem sezonu 2017 dobiegła kresu współpraca Karena Chaczanowa z Galo Blanco. Pod wodzą hiszpańskiego szkoleniowca Rosjanin wygrał pierwszy w karierze tytuł w głównym cyklu (we wrześniu 2016 roku w Chengdu) oraz awansował na 29. miejsce w rankingu ATP (w sierpniu 2017).
Przygotowując się do sezonu 2018, Chaczanow powrócił do korzeni. Pracuje w Barcelonie pod okiem Vedrana Marticia. Chorwat był trenerem moskwianina w początkowym okresie jego zawodowej kariery. Doprowadził go do tytułu mistrza Europy do lat 18. oraz pierwszego w karierze ćwierćfinału turnieju głównego cyklu (w 2013 roku w Moskwie).
50-letni Martić to bardzo doświadczony fachowiec. W przeszłości pracował z Goranem Ivaniseviciem, który pod jego wodzą zdobył dziesięć tytułów, dotarł do drugiej pozycji w rankingu oraz zagrał w finale Wimbledonu, a także m.in. z Anke Huber, Younesem El Aynaouim czy świetnym deblistą Marinem Draganją.
Nowe rozgrywki 21-letni Chaczanow, aktualnie 45. gracz świata, rozpocznie w Auckland (8-13 stycznia). Następnie weźmie udział w wielkoszlemowym Australian Open (15-28 stycznia).
ZOBACZ WIDEO: Udało się zneutralizować Lewandowskiego. Marek Wawrzynowski: Jest poważny problem
Czy w sezonie 2018 Karen Chaczanow awansuje do czołowej "20" rankingu ATP? 
