Powrót Novaka Djokovicia jest jednym z najczęściej poruszanych tematów przerwy międzysezonowej w tenisowych rozgrywkach. Eksperci i byli tenisiści prześcigają się w opiniach na temat Serba. Dla przykładu Marat Safin i Lleyton Hewitt uważają, że belgradczykowu będzie trudno nawiązać do formy, jaką prezentował w najlepszych czasach.
Z kolei inny niegdyś zawodowy tenisista James Blake uważa inaczej. Amerykanin jest zdania, że w sezonie 2018 Djoković znów będzie należał do ścisłej światowej czołówki. - Wróci odświeżony psychicznie i z innym nastawieniem - powiedział Blake na antenie stacji Tennis Channel.
Podobnie opinię wyraził także były zawodnik, a obecnie komentator Justin Gimelstob. - Uważam, że Djoković odpoczął psychicznie i jest szczęśliwy. A dzięki współpracy z Agassim będzie się rozwijał jako tenisista. Nie będę zaskoczony, jeśli powrót Djokovicia będzie podobny do tego, jaki w minionym sezonie zanotowali Nadal i Federer - stwierdził Amerykanin.
Djoković z powodu kontuzji łokcia nie gra od lipca. Na korcie ma pojawić się pod koniec grudnia w pokazowej imprezie w Abu Zabi. Nowy sezon zainauguruje w pierwszym tygodniu 2018 roku w Dosze.
ZOBACZ WIDEO: Sławomir Majak: Cypryjczycy szybko nauczyli się słów na "k"
Niech mu się dobrze wiedzie :))