Nasz reprezentant i jego partner byli już o krok od porażki, ale wrócili ze stanu 4:6, 2:5. Ich przeciwnikami byli najwyżej rozstawieni w turniejowej drabince Wesley Koolhof i Artem Sitak. Holender i Nowozelandczyk nie wykorzystali przy własnym podaniu piłki meczowej w dziewiątym gemie i gra się wyrównała.
Drugi set padł łupem Polaka i Holendra. O zwycięstwie i awansie do finału decydował więc mistrzowski tie break. W rozgrywce tej Tomasz Bednarek i David Pel oddalili kolejne dwie piłki meczowe, zanim sami wykorzystali pierwszą szansę na skończenie pojedynku. Po 106 minutach zwyciężyli ostatecznie 4:6, 7:6(5), 12-10.
Bednarek i Pel zakwalifikowali się tym samym do finału halowego challengera w Mouilleron-le-Captif. Polsko-holenderski debel powalczy o drugi tytuł w 2017 roku, bowiem wcześniej triumfował w Mediolanie. W niedzielnym finale ich przeciwnikami będą rozstawieni z drugim numerem Niemiec Andre Begemann i Francuz Jonathan Eysseric.
Internationaux de Tennis de Vendée, Mouilleron-le-Captif (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 85 tys. euro
sobota, 11 listopada
półfinał gry podwójnej:
Tomasz Bednarek (Polska) / David Pel (Holandia) - Wesley Koolhof (Holandia, 1) / Artem Sitak (Nowa Zelandia, 1) 4:6, 7:6(5), 12-10
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Fabiański o swojej pozycji w kadrze: Znowu ten "kotlet"?