Novak Djoković kompletuje nowy sztab szkoleniowy. Andre Agassi będzie trenerem Serba w 2018 roku

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Andre Agassi i Novak Djoković
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Andre Agassi i Novak Djoković

Andre Agassi będzie głównym szkoleniowcem Novaka Djokovicia w sezonie 2018. Serb zatrudnił także nowego specjalistę od przygotowania fizycznego i fizjoterapeutę, ale wciąż szuka drugiego trenera.

W tym artykule dowiesz się o:

Na początku maja Novak Djoković przeprowadził rewolucję w swoim sztabie. Rozstał się z wieloletnimi pracownikami - szkoleniowcem Marianem Vajdą, trenerem od przygotowania fizycznego Philem Gritschem oraz fizjoterapeutą Miljanem Amanoviciem. W ekipie Serba pozostał jedynie Pepe Imaz - postać kontrowersyjna. Były tenisista, wyznawca filozofii "miłości i pokoju", określający siebie mianem "lekarza duszy", którego sam Djoković nazywa swoim "guru".

Kilka tygodni później do sztabu tenisisty z Belgradu dołączył Andre Agassi. Legenda amerykańskiego tenisa, ośmiokrotny mistrz wielkoszlemowy, towarzyszył Djokoviciowi podczas wielkoszlemowych Rolanda Garrosa i Wimbledonu oraz turnieju w Eastbourne, w którym Serb zwyciężył.

Jak poinformował dziennik "Novosti", Djoković zdaje sobie sprawę, że musi otoczyć się gronem specjalistów i kompletuje nowy sztab szkoleniowy na sezon 2018. Głównym trenerem Serba ma pozostać właśnie Agassi.

"Nole" nawiązał współpracę także z dwoma nowymi osobami. Jego trenerem od przygotowania fizycznego będzie Włoch Marko Panichi, a fizjoterapeutą - Ulises Badio z Argentyny.

Były lider rankingu ATP szuka także drugiego trenera, ponieważ Agassi nie będzie mógł mu towarzyszyć przez cały rok. Prawdopodobnie nie zostanie nim Mario Ancić, który pomagał Djokoviciowi podczas Wimbledonu. Chorwat bowiem nie byłby w stanie pogodzić tej roli z pracą na Wall Street dla szwajcarskiej korporacji bankowej Credit Suisse.

Serb ostatnie dni spędził w ojczyźnie, po czym wrócił do Monte Carlo, gdzie pracuje nad przygotowaniem kondycyjnym. Nie wznowił jeszcze natomiast treningów tenisowych.

Djoković, który z powodu urazu łokcia zakończył zmagania w sezonie 2017, już myśli o nowych rozgrywkach. Występy w 2018 roku zainauguruje w pierwszym tygodniu stycznia. Wystąpi w Pucharze Hopmana w Perth bądź w turnieju ATP World Tour 250 w Brisbane. Choć jeżeli jego stan zdrowia nie będzie optymalny, na korty powróci dopiero w Australian Open (15-29 stycznia).

ZOBACZ WIDEO Mariusz Fyrstenberg: Mogłem tylko o tym pomarzyć

Komentarze (8)
avatar
marzami
27.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nole..... cały czas czekam i wierzę, że wiesz co robisz:) 
avatar
soritis
27.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ehh Novak,Novak.Miałeś chamie złoty róg,a teraz ostał Ci sie ino Pepe Imaz...i Agassi na kilka tygodni w roku :) Chyba kazdy fan tenisa zdaje sobie sprawe,ze pojawienie się tego uzdrowiciela me Czytaj całość
omi
27.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Początkowo wydawało sie fajne że ktoś taki jak Agassi dołączy do sztabu. Teraz natomiast no... coś bez większego entuzjazmu to widze :|
Andre nie dał Djokowi tak pozytywnego impulsu na jaki lic
Czytaj całość
avatar
Bardzo Zły Realista
27.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zwolnił tych co miał zostawić, a zostawił guru, którego miał zwolnić :(