Andy Murray wycofał się z US Open 2017. Może nie zagrać do końca sezonu

PAP/EPA / WILL OLIVER / Na zdjęciu: Andy Murray
PAP/EPA / WILL OLIVER / Na zdjęciu: Andy Murray

Andy Murray nie zagra w wielkoszlemowym US Open 2017. Brytyjczyk wycofał się z nowojorskiego turnieju z powodu kontuzji biodra i teraz nie jest pewny, czy wystąpi jeszcze w obecnym sezonie.

W tym artykule dowiesz się o:

Andy Murray poleciał do Nowego Jorku i odbył nawet kilka treningów, ale podczas sobotniego spotkania z dziennikarzami oświadczył, że nie jest w stanie grać. - Problem z biodrem mam od Rolanda Garrosa. Starałem się zrobić wszystko, aby móc wystąpić, ale ból jest zbyt duży - powiedział trzykrotny mistrz wielkoszlemowy.

Murray nie ukrywa, że w Nowym Jorku interesowała go tylko wygrana. - Liczyłem na to, że po dwutygodniowym odpoczynku wszystko będzie w porządku, jednak nie w tym przypadku. W ostatnich dniach wyglądało to nieźle, ale nie na tyle, bym mógł starać się o zwycięstwo w całym turnieju - przyznał. Były numer jeden światowego rankingu ostatni raz zagrał podczas Wimbledonu 2017.

Brytyjczyk poinformował, że w ciągu najbliższych dni podejmie decyzję, czy wystąpi jeszcze w tym roku. Wcześniej z gry w obecnym sezonie zrezygnowali Serb Novak Djoković, Japończyk Kei Nishikori oraz Szwajcar Stan Wawrinka, który miał bronić tytułu w Nowym Jorku.

W wyniku wycofania się Murraya doszło do zmian w turniejowej drabince. Miejsce Brytyjczyka na samym dole zajął oznaczony "piątką" Marin Cilić, mistrz US Open z 2014 roku. Na lokatę Chorwata został przeniesiony Sam Querrey, zaś na pozycję Amerykanina - Niemiec Philipp Kohlschreiber. Jako "szczęśliwy przegrany" z eliminacji do turnieju głównego dostał się Słowak Lukas Lacko.

Tym samym w dolnej połówce drabinki jedynym mistrzem wielkoszlemowym jest Cilić. Natomiast w górnej części znaleźli się m.in. Rafael Nadal i Roger Federer.

ZOBACZ WIDEO: Lekarz zaszokował Małgorzatę Glinkę. "Skończy pani na wózku inwalidzkim"

Komentarze (59)
grolo
29.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miało być tak:
Murray - Sandgren
Cilic - Simon (bilans 1-5)
Paire - Kohlschreiber (bilans 3-4, w tym roku 0-1)
Querrey - Smyczek
*
A po wycofaniu Murraya zrobiło się t
Czytaj całość
avatar
Kamileki
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Murray rozwalił mocno drabinkę. Przez taki obrót spraw tegoroczne US Open może mieć zaskakujące rozstrzygnięcia. W górnej części połówki najwyżej 8 rozstawionych panów wygląda całkiem solidni Czytaj całość
avatar
isabel.05
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
teraz się nie wypowiem jako "pseudoekspert" których tu tak wielu xdddd decyzja Murraya jest zupełnie uzasadniona ponieważ nie posiadam jego szeregu badań nie mogę zatem wydać obiektywnej opinii Czytaj całość
avatar
Aleksandar
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Bardzo źle postąpił Andy wycofując się dopiero po losowaniu drabinek. Czyli dwa dni wcześniej jeszcze liczył ,że zagra ? Niepoważne zachowanie Brytyjczyka. Mógł postąpić jak Raonic. 
avatar
Fanka Rogera
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
No nieładnie Andy postąpił. Nie wierzę żeby nie mógł tej decyzji ogłosić przed losowaniem .To kwestia jednego dnia.! To nie fair wobec Rafy i Rogera. Chociaż nie jest pewne czy obaj dociagna do Czytaj całość