Tego jeszcze na korcie nie było. Nietypowa kontuzja i krecz Kristyny Pliskovej

PAP/EPA / WILL OLIVER
PAP/EPA / WILL OLIVER

Bardzo nietypowej kontuzji doznała Kristyna Pliskova w meczu II rundy turnieju rangi WTA International na kortach twardych w Nanchang. Czeszka rozcięła sobie palec w trakcie przerwy.

Chyba nikt nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji, kiedy Kristyna Pliskova po raz drugi przełamała Nao Hibino i wyszła na prowadzenie 3:0 w meczu II rundy zawodów WTA w Nanchang. W prowincji Jiangxi panują na co dzień ponad 30-stopniowe upały, od samego początku rywalizacji do dyspozycji zawodniczek wentylatory, mające im trochę ulżyć w cierpieniu.

Tenisistki jak gdyby nigdy nic usiadły na swoich krzesłach, jednak leworęczna Czeszka chciała włączyć maszynę i próbując przesunąć ją bliżej... rozcięła sobie kciuk prawej dłoni. Uraz okazał się na tyle poważny, że pomimo solidnego opatrunku założonego przez turniejowego lekarza Pliskova musiała skreczować.

Po wcześniejszym odpadnięciu Jeleny Janković, rozstawiona z "trójką" Czeszka była ostatnią w drabince tenisistką z Europy sklasyfikowaną w Top 100 rankingu. Tymczasem to jednak Hibino zmierzy się w 1/4 finału z pogromczynią Serbki, Jing-Jing Lu.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie. Zobacz na jakim jest etapie (WIDEO)

Komentarze (28)
avatar
Pao
28.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kiedy zaiskrzy pomiędzy dwoma "unattractive inside" :D 
avatar
Włókniarz
28.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
czlowiek sie uczy cale zycie,Pliskova w Nanchang nauczy sie jak sie przesuwa wiatrak 
avatar
Pao
28.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A ta denna chińska sędzina stoi i się gapi zamiast zarządzać tam amatorka jedna :D
https://twitter.com/imshanehan/status/890563919668019204 
avatar
Baseliner
27.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ale kuriozum :D ale nic dziwnego, że poddała mecz, dla głupiego Nanchang szkoda narażać zdrowia. Liczę, że uda jej się zagrać w Stanford, miałem okazje kilkukrotnie na żywo oglądać Kristynę, je Czytaj całość
avatar
Andy Iwan
27.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwne to jest ale za mało szczegółów - brak determinacji czy co innego
Decyzja tenisistki i basta