Challenger Bastad: Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak nieznacznie gorsi w półfinale

PAP/EPA / SOEREN STACHE / Hubert Hurkacz
PAP/EPA / SOEREN STACHE / Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak nie wystąpią w finale gry podwójnej turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Bastad. Na szwedzkiej mączce Polacy okazali się po mistrzowskim tie breaku gorsi od Tuny Altuny i Vaclava Safranka.

Pierwszy set piątkowego półfinału miał bardzo wyrównany przebieg. W 10. gemie Tuna Altuna i Vaclav Safranek podawali po zwycięstwo, ale Biało-Czerwoni odrobili stratę przełamania. W tie breaku Polacy nie wykorzystali trzech setboli i sami skapitulowali przy drugiej okazji dla przeciwników.

Partia druga w pełni należała już do Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka. Nasi reprezentanci zdobyli przełamania w trzecim i piątym gemie, dzięki czemu szybko wyszli na 5:1. Seta zakończyli po zmianie stron, wykorzystując ku temu premierową okazję.

Losy meczu rozstrzygnęły się zatem w super tie breaku. Altuna i Safranek prowadzili już 6-3, lecz cztery kolejne piłki wygrali Polacy. Pierwszego meczbola wypracowała jednak turecko-czeska para i to ona zwyciężyła ostatecznie 7:6(9), 2:6, 10-8.

Hurkacz i Majchrzak za półfinał zawodów Bastad Challenger otrzymają po 29 punktów do rankingu deblowego oraz czek na sumę 930 euro do podziału. Wcześniej obaj odpadli z singla: wrocławianin w I rundzie, zaś piotrkowianin w 1/8 finału. Teraz czeka ich start w Poznaniu, gdzie obaj mają zapewnione miejsce w głównej drabince.

ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Boks jest dla mnie świętością, nie pójdę w stronę MMA

Altuna i Safranek o tytuł challengera w Bastad powalczą albo z hinduską parą Sriram Balaji i Vijay Sundar Prashanth, albo z rozstawionym z "trójką" peruwiańsko-argentyńskim deblem Sergio Galdos i Leonardo Mayer.

Bastad Challenger, Bastad (Szwecja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 43 tys. euro
piątek, 14 lipca

półfinał gry podwójnej:

Tuna Altuna (Turcja) / Vaclav Safranek (Czechy) - Hubert Hurkacz (Polska) / Kamil Majchrzak (Polska) 7:6(9), 2:6, 10-8

Komentarze (0)